Dochód z tej aukcji zasili zbiórkę SOS Ukraina prowadzoną przez Polską Akcję Humanitarną w celu niesienia pomocy ofiarom wojny w Ukrainie.
Przedmiotem licytacji jest jeden z najstarszych elementów mojej kolekcji - pochodzący z 1979 r. zestaw 383 „Knight’s Tournament”. Wraz ze słynnym, wydanym rok wcześniej żółtym zamkiem z zestawu 375 “Castle” oraz paczką wojów z zestawu 677 „Medieval Knights” stanowił on trzon pierwszej serii LEGO Castle.
Wszystkie zamieszczone tu zdjęcia zostały wykonane 06.03.2022 r. Dodatkowo poniżej znajduje się link do wideo-recenzji tego zestawu, którą nagrałem ok. 2 lata temu. Od tamtego czasu klocki przechowywane były bezpiecznie w szafie, więc ich stan nie uległ zmianie, co potwierdzają zdjęcia. Film dodaję, ponieważ mam nadzieję, że pomoże Wam jeszcze lepiej ocenić stan zestawu.
https://youtu.be/RSGN9NWSuN8
Zestaw utrzymany jest w typowej dla oryginalnej serii LEGO Classic Castle baśniowej stylistyce i zawiera wiele ciekawych elementów:
- Wszystkie występujące w nim minifigurki są unikalne, tzn. nie znajdziecie ich w żadnym innym zestawie.
- Jednym z jego elementów jest rzadkie i obecnie bardzo drogie drzewko - tzw. “cyprys”.
- Jest to pierwszy w historii serii zestaw, w którym obok rycerzy pojawiły się też figurki cywilów, tj. obserwujący tytułowy pojedynek rycerski król i królowa. Sama fryzura królowej jest obecnie bardzo rzadko spotykanym elementem (zwłaszcza w tym kolorze).
- Mimo, że zestaw został wydany zaledwie rok po tym, jak LEGO wprowadziło nowożytną formę minifigurki, występujące tu ludziki mają już na torsach nadruki, a nie imitujące zbroje nakładki ozdobione naklejkami, takie jak np. rycerze z zestawu 375.
- Jest to również jeden z pierwszych zestawów, w którym pojawiły się zamykane przyłbice hełmów - element obecnie bardzo, bardzo rzadki. Później zresztą przez długi czas zamykane przyłbice nie występowały w ogóle w zestawach serii Castle - pojawiły się ponownie dopiero na przełomie lat 80-tych i 90-tych wraz z pojawieniem się Czarnych Rycerzy.
W jakim stanie są klocki?
Ponieważ jak wspomniałem zestaw pochodzi z roku 1979, z całą pewnością był używany i trudno mi określić, ilu mógł mieć wcześniej właścicieli (sam kupiłem go kilka lat temu na aukcji), zdecydowanie nie można powiedzieć, że klocki są w stanie idealnym. Niektóre z nich są trochę odbarwione, gdzieniegdzie widać drobne zadrapania i uszczerbki, prawdopodobnie nie wszystkie pochodzą z oryginalnego zestawu i ktoś kiedyś uzupełniał braki klockami z innych źródeł. Najważniejsze wady jakie wyłapałem (wszystkie starałem się udokumentować na zdjęciach):
- Tors króla ma trochę wytarty nadruk (zwłaszcza złotą lamówkę), drobne przetarcia na bokach (od obracania rączek) oraz wyraźne pęknięcia na rączkach.
- Tors królowej ma delikatne pęknięcia na bokach, pęknięta jest jedna z rączek.
- Tors jednego ze strażników ma wyraźne pęknięcie na boku.
- Szyszak i główka drugiego strażnika ewidentnie trochę ucierpiały w boju. Zostały prawdopodobnie kiedyś nadgryzione zębem (niekoniecznie czasu). Do tego ten strażnik ma lekko niewyraźny wyraz twarzy.
- Jeden z rycerzy ma niewielkie pęknięcie na lewej rączce.
- Jeden z klocków tworzących kropierz czarnego rumaka jest lekko wypaczony.
- Jedna z lanc została kiedyś lekko przybrudzona jakimś klejem, albo miała kontakt z czymś ciepłym. Nie jest jednak w żadnym razie klejona.
- Naklejki na flagach zostały przyklejone mało precyzyjnie, w dodatku na jednej z nich do góry nogami (zresztą konsekwentnie po obu jej stronach). Ze względu na to, że są to starego typu naklejki papierowe, nigdy nie odważyłem się ich poprawiać. Jedna z naklejek została też kiedyś przybrudzona prawdopodobnie jakimś klejem. Maszt jednej z flag jest nieznacznie skrzywiony.
Mimo tego stan zestawu oceniam jako naprawdę dobry, ponieważ:
- Większość nadruków zachowała się w bardzo ładnym stanie.
- Unikatowe przyłbice walczących rycerzy wyglądają świetnie i wciąż dobrze trzymają się hełmów. Ochraniacze szczęk w tych ostatnich są całe, niepopękane.
- Drogocenny cyprys wygląda niemalże jak nowy.
- Płytka bazowa jest prosta, niepołamana, bez białych śladów świadczących o zbyt mocnym traktowaniu i niewyszczerbiona na żadnym z rogów.
- Klocki są czyste, bez większych pęknięć czy śladów np. dziecięcych zębów, ich kolory zachowały się całkiem dobrze.
Miejcie jednak świadomość, że licytujecie klocki używane, w dodatku naprawdę leciwe!
Zestaw jest oczywiście kompletny i posiada instrukcję. Ta ostatnia zachowała się w bardzo dobrym stanie, jest kompletna, niepodarta, nieporysowana i niepognieciona. Ma jedynie dwa lub trzy naprawdę drobne naddarcia. Pudełka niestety nie posiadam.