Witam wszystkich.
Najwyższy czas wydorośleć. Jeśli szukasz wyjątkowego sprzętu, poświęć kilka chwil i przeczytaj uważnie.
Z ciężkim sercem wystawiam jedną z moich ukochanych zabawek, moje drugie dzieło. Prawdziwy piękność zbudowana dla mojej ukochanej bez oszczędności na bardzo wysokiej klasy komponentach i z ogromnym wyczuciem smaku. Oczywiście nie jest to rower damski, choć tylko jeździła na nim kobieta, która z dh czy fr ma tyle wspólnego co miś polarny z Afryką;. Prawdziwa legenda DH oraz FREERIDE. Rower, obok którego nie da się przejść obojętnie, a jazda na nim to przyjemność nie do opisania.
KONA STINKY rozmiar M 2008 rok z Marzocchi 66RCV 160mm z przodu oraz damperem Manitou Swinger 4way 160mm.
Jestem pierwszym i jedynym właścicielem każdej śrubki i części tego sprzętu, złożenie go kosztowało mnie około 10 tysięcy zł. Lata lecą, a sprzęt od kilku lat nie widział lasu, czy jakiegokolwiek trudniejszego terenu, tak naprawdę nigdy nie widział, ponieważ był używany do rekreacyjnej jazdy przez kobietę, która nawet nie założyła raz kasku. Bardzo mało używany. Naprawdę ciężko w to uwierzyć, ale rower nigdy nie był używany zgodnie z przeznaczeniem, czyli nie widział dropów, bikeparków czy prawdziwych tras dh/freeride. Rower jest po wizycie i oględzinach u jednych z najlepszych fachowców od tego typu sprzętu w Świętokrzyskim czyli u chłopaków z Presto Sport Kielce. Wszyscy byli w szoku w jakim wręcz kolekcjonerskim stanie jest rower. Oczywiście nosi niewielkie ślady użytkowania, ale jest to kosmetyka. Takiego sprzętu w tak pięknym stanie zachowania po prostu już nie ma, a na żywo robi piorunujące wrażenie. Z ciekawostek, piękne białe opony GEAX, które ma założone mają około 8 lat, a wyglądają jakby wczoraj wyjechały z fabryki, mają jeszcze włoski na całej powierzchni.
Podjąłem decyzję, że serwis zostawiam nowemu właścicielowi. Pomimo, że rower jest w fantastycznym jak na swoje lata stanie to nie był używany wiele lat, co za tym idzie powinien trafić do warsztatu przed używaniem go zgodnie z przeznaczeniem. Amortyzacja działa świetnie, ale przed lataniem, też bym ją sprawdził. Na życzenie możemy spotkać się w którymkolwiek serwisie na terenie Kielc i sprawdzić rower na koszt kupującego, oczywiście jeśli wyjdą jakieś wady pokrywam koszta sprawdzenia i dojazdu do Kielc. Jestem totalnie pewny swojego sprzętu. Podkreślam, że mówimy o wadach i mechanicznych uszkodzeniach, jak pęknięcia, skrzywienie (takowych nie ma), a nie zużyciu sprzętu z powodu lat, czy zastania go od nieużywania. Rower od zawsze serwisowany był u najlepszych w Kielcach. Nigdy nie żałowałem na niego pieniędzy, czy to na części, czy serwis. Mam 182 cm wzrostu i też jest na mnie dobry.
Rower został złożony z majestatyczną precyzją i dbałością o szczegóły, aspekt wizualny był priorytetem, co nie zmienia faktu, że jest to fantastyczna maszyna do dh czy freeride. Takie detale jak czerwone pedały Prodigy, nakrętki na wentyle z czaszkami, czerwone pancerze od linek, biało czerwone siodło Prodigy, czerwone gripy Specialized, czy biała zatyczka sterów Dartmoor dopełniają całości ze smakiem. To istne arcydzieło!!!
Kilka faktów:
- hamulce mechaniczne z dużymi tarczami Shimano Deore
- amortyzator przód Marzocchi 66RCV 160mm
- damper Manitou Swinger 4way SPV sprężyna 400x2.5
- korba, napinacz Goshawk (prawdziwa perełka)
- kierownica NS BIKES Habanero
- mostek Truvativ
- pancerne siodło Prodigy
- gripy Specialized
- sztyca Funn
- koła Dartmoor Raider złożone na najmocniejszych czarnych szprychach dostępnych na rynku
- piasty przód OCTANE ONE na łożyskach maszynowych, a tył nieśmiertelna Shimano M525
- pedały platformowe z wymienialnymi pinami Prodigy na łożyskach maszynowych
- przerzutka tył Deore
- manetka do zmiany biegów Deore
- opony GEAX White Collection 26x2.0
Pewnie jeszcze zapomniałem o kilku rzeczach, ale osoby znające się na rzeczy widzą co to za rower. Oczywiście zainteresowanym wyślę znacznie więcej zdjęć na maila. Zaczynamy od symbolicznej złotówki, ale podkreślam, że zastrzegam sobie prawo do zakończenia aukcji w każdym momencie bez podania przyczyny. Nie zależy mi na sprzedaży, ale najwyższy czas, aby ktoś zaczął na nim jeździć, a u mnie on jedynie dumnie wisi na ścianie (nigdy nie był trzymany w garażu czy na balkonie, zawsze w mieszkaniu). Proszę śmiało dzwonić, pisać maile i dopytywać, chętnie odpowiem na wszystkie pytania. Rower pozbawiony jakichkolwiek wad ukrytych czy uszkodzeń mechanicznych, jedynie kosmetyczne ślady lekkiego użytkowania typu trochę rys, otarć od pancerzy itp. Zachęcam do oglądania osobiście tej zabawki na terenie Kielc, zdjęcia nawet w połowienie nie oddają tego jak niesamowicie wygląda na żywo. Wiem, że w to wszystko ciężko uwierzyć, że taki sprzęt ma taką historię, ale cóż, moim marzeniem było, aby moja ukochana miała piękny, wyczynowy rower.
Uważam, że naprawdę warto przyjechać nawet z drugiego końca Polski zobaczyć i kupić ten rower. Preferuję odbiór osobisty, ale oczywiście jest możliwość wysyłki kurierem koniecznie z opcją ubezpieczenia, kwestia ustalenia (cena podana orientacyjnie). Zanim zalicytujesz, proszę zastanów się czy na pewno chcesz kupić ten rower, proszę o licytację tylko poważnie zainteresowanych Allegrowiczów. Na drugiej mojej aukcji prawdziwy potwór, czyli Banshee Scream, również warto się zainteresować.
Pozdrawiam i zapraszam do licytacji. Prawdopodobnie jest to ostatnia taka zachowana sztuka na świecie.