Sprzedam jak to się ładnie mówi, swoje oczko w w głowie. Cała historia auta dostępna jest na forum LanciaKlubPolska. W dużym skrócie: wymieniłem sprzęgło, obiłem kevlarem, wymieniłem dwumase, przepływkę, zregenerowałem turbo. Wymieniłem sprężyny, amortyzatory, i pewnie pół albo i więcej zawieszenia. Po tych wszystkich zabiegach auto dostało profesjonalny chip, po to auto, nie żaden gówniany box z Allegro. Całe podwozie i konstrukcja auta jest zabezpieczona antykorozyjnie, wraz z zapsikaniem od środka, oczywiście cała podłoga zrobiona, a o progach pisać nie muszę. lakierniczo, też wszystko zrobione. Wnętrze jest po renowacji detailingowej. Żadne plastiki się nie kleją, jak to często bywa w tym modelu. I cała masa innych rzeczy, mogę opowiadać i opowiadać jak ktoś jest zainteresowany proszę pytać, chętnie odpowiem. Lancia ma już 17 lat.. Żeby nie było tak kolorowo nie jest zupełnie perfekcyjna. Auto ma dwa komplety alu, oryginalne od Intensy 16cali z nowymi oponami zimowymi po połowie sezonu. I 18cali włoskiego producenta MAK.