KU NOWEMU ŚREDNIOWIECZU. MYŚL SPOŁECZNO-POLITYCZNA MARIANA REUTTA W LATACH 30. XX WIEKU
Arkadiusz Meller
- Okładka: miękka
- Wydawnictwo: Klub Zachowawczo-Monarchistyczny
- Rok wydania: 2011
- Liczba Stron: 120
- Format: 15 x 21 cm
- Uwagi do wydania:
- ISBN/EAN: 9788361938361
- Indeks: 122954
- Stan: Używany
- Ocena stanu: bardzo dobry -
- Uwagi do stanu: brak
Pierwsze naukowe opracowanie dotyczące Mariana Reutta - wybitnego działacza Ruchu Narodowo-Radykalnego Falanga i tłumacza książek Mikołaja Bierdiajewa. Przez swojego współpracownika Wojciecha Wasiutyńskiego był określany jako sympatyk Lenina i wielbiciel sowieckiego kolektywizmu. Jednocześnie podkreślał swój katolicyzm i wrogość wobec komunizmu. Książka została wzbogacona o aneks w postaci jedynej broszury autorstwa Mariana Reutta która ukazuje się na światło dzienne po raz pierwszy od 1939 roku.
KRYTERIA OCENY STANU - prosimy o zapoznanie się z nim przed dokonaniem zakupu:
bardzo dobry : książki z niezauważalnymi lub minimalnymi śladami użytkowania, takimi jak drobne przybrudzenia krawędzi kartek, drobne zagięcia rogów czy obtarcia okładki/obwoulty, ewentualnie z delikatnymi oznakami upływu czasu, np. lekko pożółkłymi krawędziami kartek.
dobry : książki noszące normalne ślady użytkowania, takie jak przybrudzenia krawędzi kartek wynikające z kartkowania podczas czytania, niewielkie przybrudzenia stron, zagięcia rogów kartek, uszkodzenia okładki lub obwoluty itp., a także nieraz znaczne oznaki upływu czasu. Pomimo użytkownia i upływu czasu – w dobrym stanie technicznym i bez większych uszkodzeń.
dostateczny : książki mocno sfatygowane przez poprzednich użytkowników i/lub upływ czasu.
ZAWSZE INFORMUJEMY O :
podpisach poprzednich właścicieli itp. wpisach własnościowych, pieczątkach bibliotecznych, zaznaczeniach tekstu itp., jak również fizycznych defektach typu pęknięcia bloku książki, szczeliny między kartkami, rozdarcia wyklejki okładki, pofałdowania kartek, plamy, przebarwienia itp. Jeśli więc w opisie stanu nie ma o nich informacji oznacza to, że się takowych nie dopatrzyliśmy :)