Dbamy o Twoją prywatność
Dzięki plikom cookies i technologiom pokrewnym (np. piksele, SDK) oraz przetwarzaniu Twoich danych osobowych (między innymi unikalne identyfikatory, dane przeglądarki), możemy zapewnić, że dopasujemy do Ciebie wyświetlane treści.Wyrażając zgodę na przechowywanie informacji na urządzeniu końcowym lub dostęp do nich i przetwarzanie danych (w tym w obszarze profilowania, analiz rynkowych i statystycznych) sprawiasz, że łatwiej będzie odnaleźć Ci w Allegro dokładnie to, czego szukasz i potrzebujesz. Administratorem Twoich danych osobowych będzie Allegro a w niektórych przypadkach nasi partnerzy (10 partnerów), w tym tzw. “Zaufani Partnerzy IAB Europe” (2 partnerów). Informacja o celach przetwarzania danych osobowych przez naszych partnerów znajduje się w ich politykach ochrony prywatności.
Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich. Spersonalizowane reklamy i treści, pomiar reklam i treści, badanie odbiorców i ulepszanie usług
. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł. Łączenie różnych urządzeń. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie.
Twoje dane personalne przetwarzamy również w celu ułatwiania korzystania z naszych stronCele przetwarzania szczegółowo opisane są w ustawieniach dostępnych pod przyciskiem: “ZMIENIAM ZGODY” i w Polityce plików cookies.Zgodę wyrażasz dobrowolnie i jest ważna 12 miesięcy. Możesz ją w każdym momencie wycofać lub ponowić w zakładce Ustawienia plików cookies na stronie głównej. Wycofanie zgody nie wpływa na legalność uprzedniego przetwarzania.
- 120,00 zł
- AKM, AKMS, Tantal Rękojeść, chwyt bakelitowy.
- 130,99 zł z dostawą
- 6,50 zł
- Sport motorowy , Formuła Indy ,Dan Wheldon , Mozambik MNH
- 14,80 zł z dostawą
- 250,00 zł
- STARE KOŁO SAMOCHODOWE SZPRYCHOWE DKW FORD ???
- 285 zł z dostawą
Ks. St. Gładysz, Wieleń, Komorniki, Krobia, Poznań (5821393092)
Opis
Ks. Stanisław Gładysz (1865 - 1934). Dnia 5 września 1934 roku zmarł w lecznicy SS. Elżbietanek w Poznaniu. Ks. Stanisław Kostka Gładysz, długoletni proboszcz w Komornikach, dziekan dekanatu stęszewskiego oraz kanonik honorowy poznańskiej Kapituły Metropolitalnej. Z nim zeszła do mogiły jedna z najbardziej charakterystycznych postaci kapłańskich naszych archidiecezji z ery Księdza Arcybiskupa Floriana Stablewskiego. Ks. Stanisław Kostka Franciszek Gładysz przyszedł na świat 4 października 1865 w Włoszakowicach w powiecie leszczyńskim z Jana i Franciszki z Gałdyńskich. Nauki gimnazjalne pobierał ad Mariam Magdalenam w Poznaniu, ukończył je chlubnie zdanym egzaminem abiturienckim w r. 1886. W tych czasach przebywał często na wakacjach u swego wuja ks. Gałdyńskiego proboszcza w Brodnicy - przykład świątobliwego kapłana wpłynął na dalsze jego losy decydująco, postanowił poświęcić się także stanowi duchownemu. Ponieważ na skutek t. zw. Kulturkampfu seminarium diecezjalne było zamknięte, studia teologiczne odbywał w Wyrcburgu, Wrocławiu i Monasterze, po czym otrzymał święcenia kapłańskie 10 września 1890 r. w Gnieźnie z rąk ks. biskupa Andrzejewicza. Jako neoprezbyter powołany został na wikariat w Dolsku 1890 r., następnie pracował od roku 1891 jako wikary w Wieleniu, Potulicach dekanatu rogozińskiego, w Kościanie oraz w Poznaniu, najpierw u św. Marcina a potem w Farze. W tych czasach zasłynął jako dzielny kaznodzieja. Dzięki pracowitości i wybitnym zdolnościom zwrócił na siebie uwagę ks. arcybiskupa Stablewskiego, Tenże powierzył mu w 1896 r. administrację parafii w Krobi, której beneficjum zostało naonczas inkorporowane Stolicy arcybiskupiej w Poznaniu. Po czterech latach, w r. 1900, otrzymuje od ks. arcyhiskupa Stablewskiego probostwo w Komornikach, gdzie pracował gorliwie przez lat 34 do końca życia. Praca duszpasterska nie wystarczała mu jednak; przez całe swoje życie kapłańskie bierze wybitny udział w życiu socjalnym i narodowym naszej dzielnicy. Były to czasy najgorętszej walki politycznej i ekonomicznej społeczeństwa naszego z uciskiem pruskim. Jako gorący patriota i miłośnik ludu polskiego zakłada w r. 1910 razem z Leonem Plucińskim z Swadzimia, późniejszym ministrem R. P. w Gdańsku, „Koło Obywatelskie powiatu poznańskiego - zachodniego", skupiające inteligencję tego obszaru celem finansowania i krzewienia myśli i działań narodowych wśród ludu. Stowarzyszenie to, rozporządzające dzięki ofiarności obywatelstwa świeckiego i duchownego dużymi środkami materialnymi, działa przeważnie tajnie ale bardzo skutecznie aż do zmartwychwstania Polski. Ostatnim wielkim dziełem „Koła" było wyznaczenie zastępczych władz polskich na wypadek wyjścia Niemców oraz zorganizowanie powstania w r. 1918 na terenie powiatu poznańskiego. Poza praca polityczną wybitna była działalność jego na polu spółdzielczym. Przez 20 lat jest członkiem rady nadzorczej „Rolnika" w Poznaniu. Celem zachowania stanu posiadania ziemi w ręku polskim i obdzielania nią małorolnych, oddaje swoje zdolności finansowe i energię „Spółce Rolników Parcelacyjnej", która przekształca się później w „Bank Kredytowy" a na koniec łączy się z „Bankiem Włościańskim", późniejszym „Poznańskim Bankiem Handlowym". Stosunki finansowe z „Spółką", gdzie zasiadał również w radzie nadzorczej, dały mu możność do wykonania czynu, który w dziejach jego parafii zapisał się niezatartymi głoskami, W r. 1906 groziła gminie komornickiej wielka katastrofa. Miejscowy majątek ziemski, obejmujący mniej więcej 2000 mórg, po śmierci dotychczasowego właściciela, Niemca v. Arnima, miał przejść w ręce osławionej pruskiej komisji kolonizacyjnej. Dziesiątki polskich rodzin robotniczych straciłoby pracę, a domki protestanckich kolonistów stanęłyby tuż pod kościołem parafialnym. Przejęty zgrozą, zdobywa się ks. Gładysz na decyzję prawdziwie bohaterską. Układa się z spadkobiercami v. Arnima, kupuje na własne imię cały ten wielki majątek, i parceluje go pomiędzy swoich parafian. Ważniejszą jednak niż działalność jego na terenie narodowym, była jego praca duszpasterska. Przyszedłszy do parafii komornickiej, zastał kościół o wiele za szczupły w stosunku do liczby parafian. Postanawia kościół rozbudować. Niełatwo było od rządu pruskiego, na którym ciążył obowiązek dwóch trzecich kosztów tej imprezy, wydostać tak duże środki pieniężne. Pertraktacje z rządem uwieńczone zostały jednak zwycięstwem ks. Gładysza i parafii. Stanął w Komornikach kościół wspaniały, upiększony ponadto później bogatą polichromią. Największa to zasługa życiowa ks. Stanisława. Świadczyć ona będzie przez długie wieki o jego umiłowaniu chwały Bożej, o jego niespożytej energii i zabiegliwości i jego wielkim poczuciu piękna. Odznaczał się ks. Gładysz niezwykłą oszczędnością. Sam skromny w swoich wymaganiach, mile był gościnny dla drugich i niezwykle ofiarny na cele narodowe i kościelne oraz dla ubogich. Pomiędzy innymi złożył dziesięć tysięcy złotych na budujące się w Poznaniu Seminarium Zagraniczne. Władza Duchowna nie szczędziła mu uznania. Chcąc wyzyskać jego znajomość spraw ekonomicznych, powołuje go do archidiecezjalnej rady administracyjnej, mianuje go poza tym dziekanem dekanatu stęszewskiego, a w r. 1934 kanonikiem honorowym Kapituły Metropolitalnej w Poznaniu.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.