POSTYLLA KATOLICKA
MNIEJSZA
to jest:
KRÓTKIE KAZANIA
czyli
WYKŁADY ŚŚ. EWANGELIJ NA NIEDZIELE
I ŚWIĘTA CAŁEGO ROKU.
NAPISANA W ROKU 1579
przez
X. JAKÓBA WUYKA Z WĄGRÓWCA,
TEOLOGA TOWARZYSTWA JEZUSOWEGO,
a teraz
NA NOWO WEDŁUG WYDANIA KRAKOWSKIEGO Z 1617 ROKU
PRZEDRUKOWANA
CZĘŚĆ III. i CZĘŚĆ IV. [współoprawne]
WE WROCŁAWIU,
nakładem i czcionkami S. Schlettera Księgarza.
1843.
Drukowano u Henryka Richtera (druk oczywiście w języku polskim).
Są to dwie części Postylli cz. III i cz. IV, współoprawne w twardej oprawie introligatorskiej z epoki,
ze złotymi wytłoczeniami na grzbiecie.
Format ok. 21,5 cm x 14,5 cm
Wolumen zawiera:
Część III - stron 192 + karta tytułowa
Część IV - stron 190 + karta tytułowa
(w części IV zamieszczono dodatkowo od str. 183 - Słownik wyrazów przestarzałych
oraz Rejestr i Porządek wszystkich kazań ktore się w tey Postylli zamykają
- czyli także dotyczy wcześniej wydanych części I i II).
Na wszelki wypadek informuję, że nie posiadam z tego zbioru Postylli Katolickiej
części I i części II - znajdują się one w jednej ze śląskich bibliotek !
Poniżej nieco informacji o tym wrocławskim wydaniu Postylli Katolickiej z 1843 roku
(fragmenty tekstu za prospektem wydawniczym z listopada 1842 r.):
POSTYLLA KATOLICKA MNIEJSZA
X. JAKÓBA WUJKA Z WĄGRÓWCA.
Ten, który jednę z największych przysług wyświadczył mowie ojczystej, a jeszcze bardziej się zasłużył sprawie wiary przez wytłumaczenie ksiąg pisma Swiętego Starego i Nowego Zakonu, X. Jakób Wujek z Wągrowca, spółcześny, spółtowarzysz i przyjaciel sławnego Piotra Skargi, wysoce poważany od króla Stefana Batorego i szczególną ufnością jego zaszczycony, jedno z najznakomitszych trzyma miejsce w rzędzie mówców kościelnych. Był to mąż wielkiej nauki, wielkiej pobożności ; gruntowny znawca pisma Swiętego, zgłębieniu onego i przelaniu na język polski, z rozkazu Grzegorza XIII go papieża, poświęciwszy lat kilkanaście, przejął sie doskonale duchem Słowa Bożego, napoił się mądrością mężów od Boga wybranych i proroków, i dla tego też jego kazania noszą na sobie wybitną cechę namaszczenia, i dziś jeszcze ku zbudowaniu i pożytkowi wiernych najskuteczniej służyć mogą. Piękną czystą i jędrną polszczyzną, a zrozumiałą i jasną dla każdego, tłumaczy on wysokie prawdy swietej wiary Katolickiej, tudzież tradycye kościoła Powszechnego, powagą ojców Swiętych wsparte.
Postylla Wujka, nazwana mniejszą dla różnicy od większej, ogromne dzieło składającej, obejmuje w sobie wykład gruntowny Ewagelij na niedziele i swięta, zarówno przydatny dla osób poświęcających się wymowie kościelnej, jakoteż dla świeckich, które z przyczyny słabości zdrowia, lub innych ważnych przeszkód, nie mogąc w przybytku Pańskim słuchać słowa Bożego, pragną w domu rozważać nauki Tego, który jest drogą, życiem i prawdą.
Postylla Wujka była niejako skarbem domowym czcigodnych przodków naszych, towarzyszyła im ona w wyprawach, podróżach, a sędziwy ojciec rodziny czytał ją zgromadzonym dokoła synom i wnukom, zaszczepiając tym sposobem w młodociane serca święte prawidła wiary, poczciwości i cnoty. O jak godny naśladowania zwyczaj ! Idąc torem przodków nie zaniedbujmy pobożnego rozmyślania prawd wiekuistych, prawd zapewniających szczęście tak w tem, jak w przyszłem życiu. Dobrym w tej mierze przewodnikiem będzie X. Jakób Wujek. Na tejże co i my ziemi zrodzony, znał bliżej potrzeby nasze, znał przymioty i wady, nałogi i zwyczaje nasze i dla tego umiał biegle wynajdować odpowiednie im rady i nauki, tak w księgach świętych, jako też w nieoszacowanych dziełach ojców kościoła.
Ktokolwiek przeto dbając o pożytek duszy swojej, o poznanie lub przypomnienie zbawiennych prawd, miłuje czytanie ksiąg pobożnych, niewątpliwie znajduje roskosz rzetelną w odczytywaniu Postylli Wujka. Miłośnicy zaś mowy ojczystej znajdą w tem dziele wzór doskonały całego jej bogactwa, rozmaitości topków wysłowienia i niewyczerpane zrzódło wzniosłych, a nienadętych, jasnych, a niepospolitych wyrażeń.
To właśnie było pobudką dla wydawcy do ogłoszenia drukiem nowej edycyi tego arcy-rzadkiego dzieła, któraby pod każdym względem odpowiadała wysokim jego zaletom, a zarazem przystępną była do nabycia dla osób nawet mniej zamożnych.
Wrocław dnia 1. Listopada 1842. S. Schletter.
Warunki prenumeraty.
Dzieło to wyjdzie na pięknym papierze w czterech Tomach in octavo. Prenumerata na całe dzieło wynosi Tal. 4. i uiszczoną być może razem lub we dwóch ratach [...]
Całe dzieło będzie ukończone niezawodnie na początku kwietnia 1843. Po wyjściu dzieła, cena jego znacznie się podwyższy [...]
.
O oferowanym egzemplarzu:
Stan okładek widoczny jest na fot. do aukcji. Na przedniej wyklejce oprawy introligatorskiej odręcznie napisany tekst
w języku niemieckim (prawdopodobnie właściciela pieczęci odciśniętej na karcie tytułowej części III).
Na tej karcie tytułowej stara pieczęć czcionką „gotycką” E. Jackisch.
Na czterech stronach wolumenu (dwóch w części III i dwóch w części IV) odręcznie dopiski ołówkiem z datami i nazwami miejscowości
Krappitz [obecnie Krapkowice] oraz Dobrau [obecnie Dobra pow. Krapkowice].
Być może są to daty kazań, które ks. E. Jackisch wygłaszał w tych miejscowościach w oparciu o teksty Postylli ks. Wujka z tego egzemplarza?
Na kartach miejscowe niewielkie zaplamienia atramentem, głównie na marginesach (także na wyklejkach i tylnej okładce).
Po ponad 177 latach od wydania typowe żółte plamki na stronach jak na fot. do aukcji.
W kilku miejscach nieco większe zaplamienia jak np. na str. 130 i 131 oraz sąsiednich w części IV. Postylli.
.
[ Ks. Eduard Jackisch był śląskim kapłanem katolickim Diecezji Wrocławskiej (Breslau).
Był księdzem utrakwistą, czyli osobą posługującą się zarówno językiem polskim jak i niemieckim.
Urodził się w Opolu (Oppeln) dn. 21 grudnia 1820 r. Po studiach teologicznych we Wrocławiu (Breslau),
przyjął święcenia kapłańskie 14 stycznia 1844 r.
Święcenia kapłańskie otrzymał z rąk bp Daniela Latusska (biskup pomocniczy wrocławski w latach 1838—1857).
Ks. Eduard Jackisch był wikariuszem w Gorzycach (Groß Gorczütz) za czasów proboszcza Josepha Thalherra.
W 1845 r. krótko administrował parafią gorzycką, następnie wikariusz w Głogówku (Oberglogau).
Wyznaczony do kierowania parafią w Gorzycach w marcu 1848 r. zrezygnował ze względu na chorobę,
i pracował nadal jako wikariusz w Głogówku.
Od 1850 r. administrator, a następnie od 16 sierpnia 1851 r. proboszcz parafii w Krapkowicach (Krappitz).
W 1853 r. (i w latach następnych) wicedziekan (Actuarius Circuli), a następnie od 6 lipca 1863 r. dziekan (Erzpriester)
dekanatu Strzeleczki (Archipresbyterat Klein-Strehlitz).
Pełnił także obowiązki książęco-biskupiego okręgowego inspektora szkolnego w okręgu Oppeln I.
Przyrodnik, członek Schlesischer Botanischer Tauschverein.
Jako przyrodnik odkrył (20 czerwca 1878 r.) jedyne znane wówczas na Śląsku stanowisko kruszczyka drobnolistnego
(Epipactis microphylla) - z ginącego gatunku flory z rodziny storczykowatych (Orchidaceae) - koło Kamienia Śląskiego.
Obowiązki proboszcza w Krapkowicach i dziekana dekanatu Strzeleczki pełnił do swojej śmierci.
Zmarł 10 grudnia 1893 r. w Krapkowicach (Krappitz), gdzie został pochowany na tamtejszym cmentarzu parafialnym ]
.
Biorąc pod uwagę wiek wolumenu i jego proweniencję, egzemplarz może być wartościowym nabytkiem w kolekcji bibliofila,
nie tylko na Śląsku !
Proszę o rozwagę przed podjęciem decyzji o przystąpieniu do licytacji, gdyż nie odwołuję złożonych ofert !