tel. 663 844 881
OPIS PRZEDMIOTÓW AUKCJI
"Rare". Korektor parametryczny + lampowy analizator widma. (Pozostałe sprzęty fragmentarycznie widoczne na zdjęciach nie są na sprzedaż)
Sprzęt naprawdę bardzo rzadki.
Fornir drewno orzech.
Dwa urządzenia – highendowy korektor parametryczny i lampowy analizator widma oparty na dwurdzeniowej lampie obrazowej czyli oscyloskop stereo HIFI. Stosowanie tych urządzeń w parze daje możliwość dokładnej obróbki sygnału – bardzo precyzyjnego wycięcia lub podbicia bez ryzyka spowodowania płaskiego przebiegu, który „na ucho” najczęściej jest nie do uchwycenia . (Żeby wychwycić na ucho najczęściej trzeba przeprowadzić odsłuch na kilku różnych parach głośników lub używając różnych wzmacniaczy). Nadaje się do nagrywania jak i odsłuchu. RCA. Wejścia tape, tuner, aux i czułość gramofonu. U mnie zastosowanie sprzęt znajduje przy nagrywaniu na niektóre taśmy oraz przy odsłuchu części starych analogów, dla ożywienia dźwięku. Pomocny w dążeniu do idealnego brzmienia.
Korektor parametryczny.
Cztery podwójne regulowane pasma: 30-300Hz, 0,1-1kHz, 0,5-5kHz, 2-20kHz. Każde pasmo posiada regulację czułości GAIN oraz szerokości działania OCT.
Precyzyjne kreowanie dźwięku, jakość podbicia naprawdę niesamowita. Pokrętła pracują precyzyjnie i cicho. Żadnych trzasków. Można więc ingerować w dźwięk w trakcie nagrania.
Oscyloskop z 1979 r. Posiada bardzo szeroki zakres ustawień i możliwości wyświetlania widma. W mojej opinii jest elementem nieodzownym, gdy używamy urządzenia o tak dużych możliwościach ingerowania w dźwięk jak wspomniany korektor. Zresztą liczące się marki w latach 70-tych oferowały oscyloskopy do home audio dla najbardziej wymagających audiofili. Są to obecnie sprzęty niszowe. Podaję poniżej linki dla lepszego zobrazowania zagadnienia.
http://audioklassiks.de/Bilder/Pioneer/pioneer.sd-1100.01b.jpg
https://www.google.pl/search?q=pioneer+oscilloscope&client=firefox-b&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiqr8rO2rXVAhWCVxQKHcZ5BR4Q_AUICigB&biw=1366&bih=659#imgrc=_
Podana przeze mnie cena jest niższa od poniesionych przeze mnie kosztów licytowanego sprzętu.
Tym niemniej świadom jestem tego, że na niektórych zachciankach po prostu się traci. Tak więc, jeżeli ktoś chciałby się podjąć się trafniejszej wyceny proszę o kontakt.
Preferuję odbiór osobisty z obawy na uszkodzenie sprzętu w transporcie. Niemniej jednak dopuszczam możliwość bardzo solinego zapakowania i wysłania na warunkach specjalnych (lecz trzeba się zorientować w kosztach). Możliwe, że byłaby możliwość dowozu; czasami ktoś znajomy jedzie w pożądanym kirunku.