Witam do sprzedania kolumny marki , no właśnie "X" hehe.
Wiem ,że brzmi to zabawnie , ale faktycznie te kolumny jako tako są "No name"
W połowie lat 90 zostały wypuszczone na rynek europejski pod nazwą "LS" i to tyle.
Skoro nie wiele wiemy na temat pudełek to powiem co jest w środku.
Każdy głośnik to PIONEER, co nie którzy nazwali je po prostu PIONEER LS i tego się będę
trzymał choć oficjalna nazwa to , to nie jest.
Oferowany model trójdrożna konstrukcja oparta na głosniku bassowym o średnicy 20 cm..
I tutaj właśnie.. Widać , a raczej słychać i czuć ,że skrzynka nie jest żródłem przypadku.
Ciężka i stabilna konstrukcja bass-reflex z przodu powoduje ,że te kolumny dają mocny , pewny
i proszę puki co wierzyć mi na słowo nisko schodzący bass, który kiedy trzeba zadudni, jak i
zagra punktowo co czyni z nich kolumny do każdego rodzaju muzyki , szybkiej jak i subtelnej.
Średnie tony, tutaj komuś może się wydawać ,że koloryzuje. Słabo rozbudowana zwrotnica,
w zasadzie podstawowa, nie zapominajmy tylko ,że to głośniki PIONEERA , a On w tamtych czasach
na kompromisy nie szedł. Zmierzam do tego ,że bass jest bassem , średni średnim, a sopran sopranem.
Dialog , czy wokal jest tutaj na bardzo wysokim poziomie, mimo ,że mamy do czynienia z konstrukcją
budżetową, o ile mogę tak ją nazwać . Za pewne na owe czasy kosztowały krocie.
Sopran jest świetny, bardzo szczegółowy , nie męczy , gra niemal jak tytanowa kopułka
Nawiasem mówiąc nie wiem jak to osiągneli.
Dużo mógł bym o nich pisać. Grały u mnie na kilku sprzętach, od słabych po mocne , od nowych po stare
i bardzo stare, praktycznie wszędzie było ponad przeciętną.
Stosunkowo niską moc na poziomie około 50 watt rekompensuje skuteczność, ale tutaj podam
na podstawie własnych pomiarów, około 92 dB , to spokojnie wystarczy na pomieszczenie 30m2.
Tak krótko reasumując , bardzo dobrze grające, głośne , na przetwornikach renomowanego
producenta No nejmy hehe :)
Wizualnie, tutaj proszę o odniesienie się do zdjęć , od siebie dodam ,że są w ładnym stanie.
Oczywiście znajda się ryski , w jednej z kolumn od frontu nakleiłem okleinę (było odbicie)
powstało z mojej winy, róg ściany ucierpiał bardziej :)
Aha , maskownice są wykonane z blachy albo aluminium, są w ładnym stanie , nie pogięte.
Co tu dużo gadać, sprzęcik godny polecenia.
Wymiary : wys. 45 cm , szer. 27 cm , gł. 19,5 cm. / waga około 8 kg/sztuka.
Podana cena za parę (2 sztuki).
Pozdrawiam i zapraszam do zakupu.
Pozdrawiam i zapraszam do zakupu :)