Tytuł: Kodycyl do mojego testamentu dla zdrowych i chorych.

Autor: Ks. Sebastian KNEIPP (Prałat papieski i proboszcz w Wörishofen).

Wydawca: Wydawnictwo przy Z.U.W. Wojciech GARSTECKI, Warszawa 1993. 185 stron, oprawa miękka lakierowana, format 14,5x21,5 cm.

Stan dobry - ogólne podniszczenie i zabrudzenia okładki oraz środka – poza tym stan OK.

„Kodycyl do mojego testamentu dla zdrowych i chorych”. Przedmowa autora - Jako uzupełnienie do moich książek wodoleczniczych: „Moje leczenie wodą” i „Tak żyć potrzeba” wydałem przed kilku laty „Mój testament”, który doczekał się już kilkunastu wydań. Obecnie spisałem drugą część mego testamentu, któremu daję nazwę „KODYCYLU”. Chciałem w nim dodać niektóre rzeczy, o których w poprzedniej książce nie wspomniałem, a Jednak są one ważne i konieczne: inne znowu chciałem objaśnić lepiej i uzupełnić. Wprawdzie późno, pod zachód mego życia, ukazuje się ta książka, ale wina leży w tern, że czas mój zabierają chorzy, więc do pisania zostaje mi go mało.

Sądzę, że obydwie książki. „Mój testament” i „KODYCYL”, pouczą każdego i objaśnią dokładnie o mojej metodzie wodoleczniczej. Dla większego pożytku zamieściłem w „KODYCYLU” kilka rozpraw, w których czytelnicy znajdą praktyczne wskazówki. Jak mają sobie postępować w czasie zdrowia, aby ustrzec się przed chorobami, jak znowu w nagłych i nieszczęśliwych przypadkach. Dalej uważałem za potrzebne opisać niektóre ćwiczenia gimnastyczne, które po zabiegach wodoleczniczych łatwo można wykonać. Służą one nie tylko do rozgrzania ciała, ale także do nadania stawom i mięśniom sprężystości, swobody i jędrności. Nie pochwalam nigdy trudnych ćwiczeń, wymagających sztuki 1 zręczności, lecz polecam tylko takie ćwiczenia, które są korzystnemi dla chorych i osłabionych: dla chorych bowiem pisałem moje książki, chociaż w niektórych, np. „Tak żyć potrzeba”, zamieściłem rady i wskazówki dla zdrowych, jak mają żyć rozumnie i hartować się odpowiednio, celem zapobieżenia chorobom. Rozdział o anatomii, gimnastyce i o niesieniu pomocy w nieszczęśliwych przypadkach, z polecenia mego napisał mój sekretarz O. Przeor REILE.

Idź więc moja książko w świat daleki na korzyść i pożytek cierpiącej i pomocy szukającej ludzkości i pouczaj chętnie wszystkich, którzy cię czytają. Wprawdzie jest już wielu ludzi, którzy przekonani są o tern, że woda jest środkiem leczniczym, ale Jest Jeszcze wielka liczba takich, którzy odmawiają jej leczniczych właściwości. Środka uniwersalnego nie stworzył Bóg przeciwko śmierci 1 ludzie go nie wymyślą; są też i takie choroby zużytego ustroju, których nie wyleczy żaden doktor, żadna apteka ani też woda. Sfera działalności ludzkiej jest ograniczona z góry nakreślonymi prawami przyrody. Ale dowodów na to mamy tysiące, że woda leczy choroby, a wyleczyłem choroby nieraz tak ciężkie, którym nie dała rady medycyna ani nawet operacje. Zazwyczaj krytykuje się i szydzi z tego, czego się nie zna. czego się nie próbowało: może i Ja czyniłbym podobnie, gdybym z konieczności nie wypróbował na własnej skórze dobrodziejstw wody. Ale i przesądy można usunąć przy odrobinie dobrej woli, mam więc tę nadzieję, że niejeden przekona się o wielkiej sile leczniczej wody, chociażby z początku nie miał dla niej względów i wielkiego respektu. [Wörishofen, w listopadzie 1896 roku]

„Kodycyl do mojego testamentu dla zdrowych i chorych”. Nota od Wydawcy - Pragniemy przypomnieć Czytelnikowi tą książką postać i dzieło księdza Sebastiana KNEIPPA (1821 - 1897). bawarskiego uzdrowiciela, którego publikacje. a zwłaszcza „Moje leczenie wodą” (1886. wyd. poi. 1895). w Istotny sposób przyczyniły się do upowszechnienia idei higienicznego trybu życia w pokoleniu naszych pradziadów, o czym świadczą wielusettysięczne nakłady Jego książek.

Część poglądów autora zweryfikował czas, ale Jego przekonanie, że podstawą zdrowia Jest racjonalna dieta i dbałość o fizyczną i umysłową kondycję, znalazło kontynuatorów wśród dzisiejszych fanów wegetarianizmu. Joggingu i aerobiku.

„KODYCYL” Jest ostatnim słowem autora. Mamy nadzieję, że zainteresowanie Czytelnika tą książką skłoni nas do wydania również i pozostałych Jego dzieł.

W niniejszym wydaniu pominęliśmy:

• - opis budowy i funkcjonowania ludzkiego ciała zakładając, że są to informacje ogólnie dostępne, chociażby w podręcznikach szkolnych i literaturze popularnonaukowej, w formie o wiele aktualniejszej:
• - opis ćwiczeń gimnastycznych zakładając, że szczegółowa instrukcja wykonywania przysiadów, skłonów i obrotów ciała Jest Czytelnikowi znana.

Prezentujemy „KODYCYL” w wersji językowej nadanej mu przez XIX-wiecznego tłumacza, by dać Czytelnikowi wgląd w specyficzny urok polszczyzny sprzed stu lat. Uwspółcześniona została jedynie pisownia niektórych wyrazów oraz interpunkcja. [Wydawca]

Sebastian KNEIPP - bawarski ksiądz katolicki, proboszcz z Wörishofen; jeden z najbardziej znanych na świecie zwolenników hydroterapii, ziołolecznictwa oraz racjonalnego sposobu odżywiania się, z silnym zwróceniem uwagi na osobowość chorego. W młodości był czeladnikiem tkackim. W wieku 21 lat zaczął studiować teologię, a następnie został księdzem. Był spowiednikiem w klasztorze sióstr dominikanek. Doszedł do godności prałata papieskiego, nadanej mu przez papieża Leona XIII w 1894.

Fragment z książki: „Jako uzupełnienie do moich książek wodoleczniczych: „Moje leczenie wodą” i „Tak żyć potrzeba” wydałem przed kilku laty „Mój testament”, który doczekał się już kilkunastu wydań. Obecnie spisałem drugą część mego testamentu, któremu daję nazwę „KODYCYLU”.

Spis treści – patrz foto.

• I. Uwagi ogólne;
• II. Dieta: Wikt zdrowego człowieka; Wikt chorych; Przepisy kucharskie;
• III. Pielęgnowanie ciała ludzkiego;
• IV. Z pól i ogrodów;
• V. Poradnik w nagłych nieszczęśliwych przypadkach;
• VI. Choroby;
• VII. Rozmaite uwagi.

- Polecam!