Wystawiam swój, należący do mnie od 2016 r., samochód. Oddam w dobre ręce Kię Magentis, generację I, 2006 rok (jeden z ostatnich egzemplarzy modelu), srebrny, silnik 136 KM, 2.0 l, benzyna.
Jest to bardzo zadbany samochód z niskim, udokumentowanym przebiegiem, bogatym i sprawnym (poza alarmem) wyposażeniem, sprowadzony z Belgii. Jestem jego właścicielem od 2016 r. Wymieniałem w nim oczywiście rozrząd i trzykrotnie olej z filtrami, dwa razy klocki i po razie tarcze hamulcowe, akumulator, sprzęgło oraz elementy zawieszenia, ozonowałem klimę, kupiłem nowe opony zimowe przed sezonem 2020 r. OC i przegląd do sierpnia 2021 r. Obecnie, nie licząc inwestycji powypadkowych, Magentis jest w pełni sprawny pod względem technicznym - zawieszenie bez zarzutu, silnik normalnie odpala. Pali 9,5-10 l po mieście i 7,5-8 w trasie. Wdzięczny w prowadzeniu, z niezłym skrętem, startem/przyspieszeniem. Wnętrze zadbane i regularnie, pedantycznie czyszczone. Rdzy nigdzie nie zauważyłem.
Feralny wypadek miał miejsce w styczniu 2021 r. Na bardzo śliskiej nawierzchni ucierpiał przód Kii. Miałem ją naprawiać, ale ostatecznie kupiłem inne auto i chcę odzyskać trochę pieniędzy. Do wymiany są: maska, reflektor, 2 reflektorki, pas przedni, zderzak (na upartego można go kleić), wentylator chłodnicy (cała konstrukcja prawdopodobnie ocalała), drobne poprawki lakiernicze przy lewym błotniku.
Proszę o telefon, umówimy się na spotkanie (Lublin, ul. Wyzwolenia), wypijemy kawę i się dogadamy. Gdybym nie odbierał, to proszę o SMS-a; oddzwonię.