JEEP XJ 4.0 HO MOPAR LPG - ROK PRODUKCJI 1990
VIN 1J4FJ78L8LL241977
Kolor drążków – toxic Green
Silnik: Odpala bez problemu, jeździ, ma moc, nie klepie nic w nim, lepiej chodzi na LPG niż na Benzynie.
Układ zapłonowy: Kable wysokiego napięcia DENSO, kopułka i palec AIRTEC, świece BOSCH PLUS
Układ hamulcowy - wywalony cały układ oryginalny, pompa z servem od ZJ, przewody hamulcowe RC w oplocie stalowym przód, przewód tylny
z tyłu na tarcze od ZJ
Układ chłodzenia: chłodnica mopar , szczelna, płukana wielokrotnie,
Przedni most: suchy,cichy, uszczelniacze na pół osiach CROWN, uszczelniacz na wałku ataku CROWN, olej wymieniany na bieżąco 80W90 MIDLAND, pancerna osłona dekla od ARUN12 wypiaskowana i wyproszkowana, nowe sworznie MEVOTECH z kalamitkami ( brak luzów ), piasty TIMKEN
Tylny most: suchy,cichy, uszczelniacze na pół osiach CROWN, łożyska wałeczkowe okej, luzy na C-klipach w normie 1,5-2mm, LSD działa -
Rozrusznik regenrowany
Alternator Założony 136A od ZJ, na dole w miejsce oryginalnego alternatora.
Wał przedni: lekki luz na kompensacji, krzyżaki Moog z kalamitkami, nawet na dwu krzyżaku, więc smarować i jeździć.
CB RADIO: Cobra z lat 90tych, zestrojona z anteną LEMM AT-106,
Bagażnik dachowy: mocowany do oryginalnych otworów na śruby, bodajże po 5-6 śrub klasy 8.8 na stronę, miejsce na montaż High Lifta tego dużego 60'' wraz z możliwością założenia kłódki , dodatkowo miejsce na trapy i uszy do spięcia tego pasem transportowym. Oświetlenie z tyłu 2x18W LED przód 2 WESEMY H3 55W. Waga bagażnika 34kg, ja ze swoją masą 90kg spokojnie po nim chodzę.
Skrzynia biegów AW4: nie przeciąga, nie szarpie, bystro zmienia biegi, wymieniony olej TEXACO TEXAMATIC ( spełniający normę Dextron III ) wraz z filtrem WIX kupionym w Stanach , auto odpala w pozycji skrzyni P, więc nie ma żadnych niespodzianek.
Reduktor 242: z Full timem: na bieżaco wymieniany olej ( Midland spełniający normę DEXTRON III ) ,
Poszerzenia: wypełnione pianką, obtarte , miejsca pęknięcia od terenu.
Blacharka: podłoga , nadkola tylne zrobione, było parę dziurek, wycięte , wspawane , zabezpieczone podkładem APP z fosforanami cynku na to wosk czarny APP W100, więc w aucie jest sucho, nie śmierdzi zgnilizną. Progi wstawione z profila 120x60x3 , można targać hi-liftem bez strachu. Na lakierze parę purchli, ale były jak kupiłem i nic się nie posunęło dalej. Auto ma w końcu zaraz 25 lat. Z blacharką jest spokój na wiele lat. Auto bezwypadkowe, podłużnice nigdzie nie ruszone, nie naprawiane od początku do końca auta.
Układ kierowniczy: przekładnia LARES, nowa kupiona w Stanach, pompa wspomagania lekko słychać.
Opony: GOODYEAR WRANGLER DURATRAK do tego felgi MANGELS z ET-5 nie żadne chińczyki , na felgach już widać lata, chrom nie jest za cudowany, ale felgi pancerne, do tego dystanse aluminiowe -30, więc xj aktaulnie ma ET-35, wygląda bosko, z dość niedużymi kołami.
Wyciągarka: amerykański oryginalny RAMSEY 8,5E, po przeglądzie, rozebrana , wymyta, wszystko nasmarowane Mobilem XHP 222. Chodzi cichutko, nie żre prądu jak głupia, lina wymoczona w oleju, elastyczna, zresztą firmowa RAMSEY-a, puszka przekaźników zrobiona przez Zibiego z ESCAPE4x4, sterowanie bezprzewodowe, sterowanie przewodowe, puszka na długich kablach, w komorze silnika. Winda w 100% sprawna, sprzęgło i hamulec działają perfekcyjnie. Przedni zderzak leciutki, pancerny, można szarpać bez strachu, podłużnice całe , nie pęknięte, produkcja Adama Buszkowo, waga ok dwudziestu paru kilo. Zamiast rolek jest ślizg żeliwny od Ziela.
Instalacja gazowa: butla wchodzi 60 litrów gazu, duży reduktor, I gen na śrubę, chodzi bardzo ładnie , nigdy nie było z nią problemów, raz kontrolnie byłem na analizatorze spalin i wszystko jest prawidłowo ustawione odnośnie składu mieszanki.
Ogrzewanie: wentylator nadmuchu chodzi na każdym biegu, regulacja podciśnieniowa działa zimno/ciepło, w aucie w zimę spokojnie można saunę zrobić. Klimatyzacja zdemontowana, został kompresor który miałem zastąpić drugim alternatorem.
Wycieraczki: działają przód/tył / tak samo spryskiwacz przód tył, zbiorniczek szczelny, nie cieknie.
Zawieszenie: lift 4,5 cala, bez żadnej biedy typu podkładki czy metrowe wieszaki z tyłu
przód : sprężyny 4,5 cala
panhard regulowany, na górze normalna końcówka, na dole tuleja żółta, twarda, dorobiona przez Wagonnera
obnizęnia wahaczy I gen, by Robik , z fasolką
wahacze pancerne regulowane, przy budzie uniball'e by Robik, przy moście na dole tuleje metalowo gumowe MOOG/CLEVIT, na moście na górze miękki poliuretan z DEUTER'a.
tył : resory, w uszy wprasowane poliuretany czerwone z firmy ELASTAPOL , dołożone pióro, wyklepane przez kowala resory, spięte klamrami, regulowane wieszaki z kalamitkami od Wagonner World
amortyzatory 4 szt kupione nowe od Oscara, firmy RANCHO model 5000 w wersji HD, tył ostatnio się nieznacznie czaczął pocić.
amorek skrętu tak samo firmy RANCHO, brak DW, prowadzi się zacnie.
Przedni wał po regeneracji i wyważaniu.
Auto jest porysowane, używane w terenie, w ostatnim czasie wyrwana klamka drzwi lewych tylnych :(
Auto używane w lekkim terenie, nigdy nie topione.
Auto nie jest bulwarówką ale świetnie sobie radzi w terenie, lepiej niż wygląda.
FILM https://www.youtube.com/watch?v=GlTjIRrABco&feature=youtu.be