Zakończona o 22:00 dnia 19.01.2019 r.
Kategoria: Wakacje Lokalizacja: Wrocław
oferta nr 2133221936
POSZUKIWANIE ZORZY POLARNEJ w towarzystwie podróżnika i... kompozytora
Możesz spełnić marzenie, odwiedzić Islandię, a nawet zobaczyć zorzę polarną w towarzystwie kogoś doświadczonego - nie kłopocząc się o podróż, samochód, poznając miejscowe realia, nie mitrężąc czasu, energii ani pieniędzy -
pomagając dzieciakom w ramach WOŚP 2019, "bez focha"!
zaczynamy naprawdę od złotówki (1 zł) ! :) A dla zwycięzcy aukcji:
- przelot NA Islandię 4 lutego z Wrocławia, wylot g. 16,15
- nocleg w Keflaviku w nocy z 4/5 II, w dobrze ocenianym gesthousie/hotelu o standardzie turystycznym
- wspólne wieczorne poszukiwanie zorzy polarnej jeśli tylko w tej części wyspy zorza będzie mogła być tego wieczoru widoczna doświadczenie pozwoli nam znaleźć (autem 4x4) najlepsze miejsce na cieszenie się nią!
- silną islandzką kawę i słynny islandzki skyr czasem na zorzę trzeba poczekać, rzecz jasna nie bez końca, ale też nie z pustym żołądkiem
- dobre towarzystwo i pomoc w islandzkich tematach muzyka i Islandia - o nich mogę rozmawiać bez przerwy, z pasją i opierając się na faktach ;) Na Islandii, którą znam lepiej niż Polskę i gdzie bywam regularnie od 10 lat, lubię też milczeć – Ty wybierasz.
- alternatywnie: późnowieczorne zwiedzanie Reykjaviku jeśli półwysep spowity byłby chmurami lub prognoza w inny sposób (np. opady) uniemożliwiłaby polowanie na zorzę – wówczas możemy odwiedzić najdalej wysuniętą na północ stolicę
Dlaczego 4 lutego? Nie, nie dlatego, że w części Polski to zimowe ferie ;) Dlatego, że dokładnie w wieczór naszego lądowania jest… nów księżyca. Tak, nie ma na niebie księżyca! Po prostu nie widać go tej nocy wcale. A to oznacza spełnienie jednego z podstawowych warunków wspomagających obserwację zorzy. Teraz wystarczy, że udamy się autem (na mój koszt) w takie miejsce półwyspu, gdzie nie będzie chmur w odpowiednim kierunku oraz oddalimy się od świateł cywilizacji (znam półwysep jak własne osiedle). Przy braku opadów i odrobinie cierpliwości zorza niemal pewna!
Nie wiadomo dziś jak silna, ale na załączonych amatorskich zdjęciach widzicie zorze,
które wg prognozy powinny być ledwo widoczne, a jednak…! A gdyby było inaczej – czeka stołeczny Reykiavik. W każdym razie to jedna z ostatnich w tym zorzowym sezonie tak idealna długa ciemna noc sprzyjająca obserwacji zorzy. DATY i MIEJSCA WYLOTU "TAM" NIE MOŻEMY ZMIENIĆ.
Czyli : g.15 spotkanie na lotnisku we Wrocławiu g. 16,15 wylot do Keflaviku g. 19,35 przylot na Islandię (wg planu, los i pogoda pokaże wszystko co dalej) g. 20-21 zakwaterowanie, przygotowanie do wieczornych poszukiwań zorzy g. 21-24 wspólne polowanie na zorzę / ok. północy czar pryska (pamiętacie Kopciuszka?) / rozstajemy się. ale w rzeczywistości zostajesz w opłaconym przeze mnie pokoju z własnymi planami, odpowiedziami na wiele islandzkich pytań, z płucami pełnymi zadziwiającego powietrza
i - mam nadzieję – sporą porcją zadowolenia (wspólnego!)
W wersji ekonomicznej niedaleko miejsca noclegu masz przystanek lokalnego autobusu jadącego bezpośrednio na lotnisko lub do Reykjaviku. W wersji bardziej luksusowej możesz na rano wykupić wizytę w słynnej Blue Lagunie (geotermalnym kąpielisku) z transferem spod drzwi;) albo po prostu być sobie sterem i okrętem (jeśli będziesz tego potrzebować podpowiem Ci jak ominąć ewentualne rafy;).
WAŻNE:
Czego aukcja nie zawiera: Jeśli zapragniesz robić zakupy – wolna wola, Twój budżet – Twoje pomysły. Nie partycypuję ;) choć w razie potrzeby doradzę. Bilet powrotny (ten z wyspy do domu). Nie wiem jak długo możesz i zechcesz zostać. Może wrócisz od razu porannym bezpośrednim tanim lotem do Berlina, a może po dwóch pełnych dniach spędzonych w okolicy polecisz do Warszawy lub Katowic? A może dopiero w weekend do Wrocławia. A może po tej rozgrzewce zostaniesz na wyspie tydzień – środek zimy to niełatwy czas, ewentualne dalsze wypady nie są najprostszym pomysłem, ale w razie potrzeby pomogę Ci w planach. W każdym razie ja mam dla Ciebie w ramach aukcji wspomniany bilet TAM – tj. na wyspę. Drogę powrotną mogę Ci podpowiedzieć/pomóc - w zależności od Twoich planów, chęci i możliwości, ale wracasz samodzielnie.
==================================
Islandia jest moim ulubionym kierunkiem podróży, bywam tam nawet kilka razy w roku i spędzam dużo czasu komponując, odpoczywając z dala od cywilizacji, równocześnie bezpiecznie otoczony przyjaznymi, gościnnymi ludźmi. Przez te lata spenetrowałem niemal wszystkie zakątki wyspy, w każdym jej rejonie parę chwil dzieli mnie od upragnionej ucieczki z otaczającego tu na kontynencie zgiełku. Tam też, oprócz piękna przyrody, regularnie podziwiam olśniewającą zorzę polarną. Możesz towarzyszyć mi w tej krótkiej próbie jej spotkania!
Jeśli chcesz „poznać” zorzę polarną, a równocześnie w bezpieczny sposób doświadczyć tego niezwyczajnego miejsca – zapraszam. Licytacja dla WOŚP oznacza, że kwota w trafia do potrzebujących! Ja nie oczekuję niczego więcej - nie jestem biurem podróży, nie żądam wpisowego ani żadnego udziału w kosztach, samochodzie, noclegu, przelocie "tam" – to ja pokryję wydatki wymienione na górze aukcji.
W ten sposób razem pomożemy maluchom.
http://michalmoc.pl/podroze
Nalegam, aby nie licytowały osoby niepełnoletnie lub niezdecydowane. Nie odwołuję ofert, a bilet lotniczy (w locie TAM - z Wrocławia), który sam ma przecież wartość kilkuset złotych jest bezzwrotny. Podobnie nocleg. Jeśli nie wykorzystasz ich – zmarnowałyby się moje własne pieniądze,
które w tej aukcji mają pomnożyć się dla dzieciaków!
Dorosłych i dojrzałych zapraszam do licytacji i wspólnego wieczoru!
Przekonania, płeć, wiek, waga, itd. - nie mają znaczenia! Spotykamy się po orkiestrowemu – „bez focha”.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.