Oddam w dobre ręce :)
Gienek został stworzony w roku 2011 za wielką wodą w roku 13 trafił do ojczyzny od 14 jesteśmy razem.
Oczywiście jak to większość laleczek zamiejscowych Gienek miał swoją historię którą znam i mogę opowiedzieć .
Początek naszego związku zaczęliśmy z przebiegiem 48 tys.mil i jesteśmy razem aż do dzisiaj .
Można by wiele pisać o zainwestowanych pieniądzach w samopoczucie na przestrzeni tych lat jednak zawsze były to gadżety jak nowe buty czy jakieś bulbulatory spowalniaczo-przyspieszacza a nie jakieś tam ciężkie tematy z cieknącymi płynami ustrojowymi gorączkami itd . Jak to w związkach za pieniądze odwdzięczał się bezawaryjnością ,posłuszeństwem oraz dawaniem dobrego samopoczucia ( szczególnie na stacji benzynowej ) wzrok wszystkich skierowany na gościa który idzie oddać wypłatę uskrzydlonemu ptaku :)
Oczywiście jak na pedanta przystało furiatka karmiona zawsze była tym co najlepsze piszę o tym nie bez powodu ponieważ pierwszy właściciel jak na prawdziwego łodzianina przystało zainstalował podtlenek jednak ja już pierwszego dnia usunąłem raczysko z naszego garażu .
Jeżeli ktoś lubi to mogę gdzieś odkopać na życzenie tą ,,KOMORĘ ŚMIERCI '' i zawieść wózkiem dwukołowym co bym nie musiał tego widzieć więcej i brudzić tapicerki syfem .
Nasz związek z biegiem czasu wjechał na szybsze tory po wizycie w Warszawskim kreatorze mocy (dokumenty z badań do wglądu )
Oczywiście nazbierało się kilka par niemal nieużywanych kaloszy czy też drugi komplet butów .
Ze względów rodzinnych nasz związek z biegiem czasu wyhamowywał (EBC red & yellow na Brembo ) aż staliśmy się kochankami .
Nasze spotkania ze względów powiększonej załogi i dodatkowego kolegi z większą ilością drzwi niestety stały się tak rzadkie że wręcz ceremonialne .
Jak obczaicie sposób spoczynku Gieniusia to zrozumiecie co jest 5 generalnie wyższa misja by wyskoczyć po cichaczu na dancing :)
Oferta skierowana dla osoby uczciwej , niepalącej (gumy też xD ) w żadnym wypadku nie życzę sobie kontaktu alfonsów czy dystrybutorów agro-maszynami z wspaniałymi ofertami podmianki na nowy rozrzutnik czy opryskiwacz do brzoskwiń ...
Furiatka ma już kilka wiosen więc jakąś ryskę się pewnie znajdzie ( 2 chyba są ) ogólny stan oceniam na dobry +
Jeżeli szukasz właśnie takiej furiatki która już wypompowała z pacjenta wszystko co się da a ty chcesz przyjść na gotowe to zapraszam do kontaktu
Szymon 724 118 810
Gienek KMHHT6KD0BU046545