Hełm nurka klasycznego Draeger Rebreather DM 20/40 Bubikopf 1915

3 bolcowy hełm nurka klasycznego niemieckiej firmy z Lubeki Draeger/Drager - rok zał.1889. Model "Bubikopf" 1915 (nazwa pochodzi od kanciastego podcięcia tego modelu z tyłu jak miało to miejsce w modnych z tego okresu fryzurach  kobiet z podciętym karczkiem - Irene Castle 1915 USA). Jest to hełm wykorzystywany z aparatem w zestawie z 2 butlami, pochłaniaczem dwutlenku węgla oraz z butlą ucieczkową, jako rebreather ( obieg zamknięty CC) blisko 100 lat temu. DM20 - zestaw tlenowy oraz DM40 mieszankowy. Numer seryjny hełmu 376, co wg oceny jednego z największych kolekcjonerów w Europie (D. Dekker) szacuje jego datę produkcji na lata 1919-1921. Ciekawostką jest umieszczona obok numeru seryjnego gapa Kriegsmarine (orzeł trzymający wieniec ze swastyką z literą M - Marine) - punca odbioru wojskowego. Hełm pochodzi z terenów Wrocławia i najprawdopodobniej był wykorzystywany przed 1939 rokiem przez nurków pracujących przy jednej z tam na Odrze. Po wybuchu wojny został zaadoptowany na potrzeby Kriegsmarine i stąd bicie odbioru wojskowego III Rzeszy. Na potwierdzenie autentyczności hełmu oprócz oceny wspomnianego kolekcjonera jest przesłana do mnie  dokumentacja fotograficzna wyłowionego z wraku okrętu,  kilka lat temu hełmu Draeger z nr 379 oraz wybitą gapą Kriegsmarine. Zarówno czcionka numeratora jak i punca orła ze swastyką są identyczne. Firma Draeger co kilkanaście lat zmieniała czcionkę numeratora, dlatego m.in. numery bite na pelerynce (nr 1123 - ok. 1943 rok) różnią się od tych z hełmu. Waga hełmu wynosi 20 kg. Hełm został zakupiony przeze mnie w sklepie z antykami na co posiadam dokument w postaci  certyfikatu z wpisanym numerem seryjnym hełmu. Prezentowany hełm jest sporym unikatem ze względu na model "Bubikopf" Rebreather 1915, bicia Kriegsmarine, stan zachowania oraz rzadkość na rynku kolekcjonerskim. Podczas wojny znany jest jeden przypadek użycia tego modelu hełmu klasycznego Draeger Rebreather DM  przez ruch oporu Danii. Komplet Draeger został skradziony z magazynu niemieckiego i został wykorzystany do próby zatopienia niemieckiego okrętu. Niestety ładunek wybuchowy przenoszony przez nurka uległ zamoczeniu i akcja się nie powiodła.

W roku 2012 hełm wraz z kompletnym systemem oddechowym  Rebreather (eksponat Muzeum) był prezentowany w Muzeum Nurkowania w Warszawie podczas Nocy Muzeów.