Na sprzedaż wystawiam gramofon Technics SL-M3. Jest w pełni automatyczny i ma napęd bezpośredni. Jest gramofonem linearnym, to znaczy że ramię porusza się na całej długości prostopadle do promienia płyty. Jest najwyższym modelem z całej serii. Waży około 15 kg. Pochodzi z połowy lat 80-tych. Posiada możliwość przełączania pomiędzy kwarcową stabilizacją obrotów a ustawianiem ręcznym. Może działać zarówno w automacie, jak i ramieniem możemy sterować ręcznie poprzez przyciski. Jest chyba największym i najbardziej rozbudowanym gramofonem linearnym z jakim miałem przyjemność obcować. Ramię wykonane z azotku tytanu. Dynamika 82dB. Go gramofonu dodaję oryginalną wkładkę AT-102P w standardzie T4P zastosowanym w tym gramofonie. Wyjście sygnału zrealizowane jest fabrycznie poprzez gniazda RCA, dzięki czemu można sobie podłączyć swój kabel.
Egzemplarz który sprzedaję jest w stanie bardzo ładnym. Obudowa nie jest nigdzie uszkodzona. Jak na swoje lata gramofon jest w bardzo dobrym stanie. Zrobiłem mu przegląd żeby sprawdzić czy wszystko jest ok. Po oględzinach stwierdzam że nigdy nie był uszkodzony, naprawiany, ani przerabiany. Ja sprawdziłem przełączniki, wyczyściłem potencjometry. Poza tym rozebrałem ramię, wyczyściłem łożyska, tulejki i zakonserwowałem je - po 30-40 latach każdy gramofon, czy magnetofon tego wymaga, jako że ruchome elementy mechaniczne zawsze wymagają konserwacji co jakiś czas.
Uczulam kupujących na kwestię serwisu gramofonów. Jeśli gramofon ma ramię sterowane elektronicznie, a nacisk i antyskating ustala procesor, tak jak w przypadku tego gramofonu, konieczny jest przegląd potencjometrów i przełączników po 40-stu latach. O ile choćby we wzmacniaczu trzeszczące potencjometry czy przełączniki mogą powodować głównie irytację, to w gramofonie mogą doprowadzić do strat materialnych w postaci zniszczenia drogiej wkładki. Często zdarzają się awarie w postaci podskakującego ramienia i igły co jest spowodowane starością np. potencjometru " Tracking Force" który trzeba rozebrać, wyczyścić lub bardzo rzadko w ostateczności wymienić. Zapsikanie pogarsza tylko sprawę. To samo tyczy się potencjometru "antyskating" którego zabrudzenie może powodować jazdę igły w poprzek płyty bez podnoszenia windy!!!. Igła po takim czymś jest do wymiany, a często macie porządne igły które kosztują czasami ponad 1000zł!!! Nie są to awarie spowodowane złą konstrukcją, kiepską jakością itd., tylko po prostu starością. Nie wspominam już nawet o innych elementach gramofonu, do których trzeba zajrzeć. Więc zanim kupicie gramofon to zapytajcie się jakie konkretnie czynności zostały wykonane przy serwisowaniu, bo z doświadczenia, rozmów z Wami i po oględzinach egzemplarzy które Wam serwisowałem, wiem że niektóre "przeglądy" polegają na sprawdzeniu czy gramofon po prostu działa, lub doprowadzenia go do stanu w którym gramofon jakoś zadziała.
Jeszcze kilka słów o sobie. Jestem elektronikiem z wykształcenia i z zamiłowania. Pracowałem jako operator precyzyjnych automatów przemysłowych i linii technologicznych. Miałem wiele wspólnego układami mechanicznymi, pneumatycznymi i hydraulicznymi które wymagały prawidłowych przeglądów i konserwacji (robiłem to sam, lub ponaglałem zakładowy "zespół utrzymania ruchu", bo inaczej nie zrobiłbym na nich tego co powinienem :)). Gramofon, czy magnetofon i ich układy mechaniczne to taki mały automat. Gramofony często wyposażone są serwomechanizmy i wiele elementów automatyki. Sprzedając urządzenie zawsze robię mu przegląd, bo zawsze takowego wymaga, a już na pewno elementy mechaniczne w tym ramię, jego łożyska tulejki itd. Do tego celu dobieram specjalnie smary i oleje, nie stosuję byle jakich.
Jeśli ktoś jest początkujący, ma jakieś problemy z uruchomieniem, lub po prostu ma jakieś pytania, to zawsze pozostaję do dyspozycji telefonicznej po zakupie.
Gramofon sprzedaję w stanie możliwie najbardziej oryginalnym. W odpowiedzi na dosyć częste pytania, umożliwiam wymianę przewodów, wtyków i innych rzeczy według ewentualnych życzeń. Jest to kwestią dogadania, ponieważ tak jak wspominałem odnośnie wkładki, każdy woli inaczej i sporo jest osób które cenią oryginalność sprzętu. W zestawie dodaję zasilacz.
Odsłuchać i sprawdzić sprzęt jak najbardziej można, po wcześniejszym kontakcie. Ja oczywiście preferuję odebrać gramofon bezpośrednio u mnie, ze względu na delikatność sprzętu. W razie czego spróbuję załatwić dowóz samochodem ode mnie z Rzeszowa do nowego właściciela, jednak trzeba będzie te 20-30 zł dopłacić. Nie jestem w stanie niczego na ten moment z dowozem obiecać, bo zależy to od miejsca przeznaczenia, choć dojazd obejmuje powiedzmy 90% większych miast w Polsce. Na wyraźne życzenie kupującego mogę wysłać, a gramofon zapakuję najlepiej jak można.
W razie pytań można oczywiście dzwonić, niezależnie od pory dnia i raczej jest to wskazane przed zakupem, aby omówić szczegóły. Zachęcam do tego jako że nie zawsze szybko odpiszę na maila:
Ze względu na wymogi allegro musiałem usunąć numer telefonu z treści oferty, jednak znajduje się on w zakładce " o sprzedającym"