Na 3 fotce - Huawei P10 sobie leży.
Niewielki, podróżny, ale pieknie brzmiący stereofoniczny głośniczek indukcyjny.
Kładziemy telefon i nagle wielka dźwiękowa przemiana.
Drewniana obudowa z bambusa.
Dodatkowe wejście kabelkowe.
Ładowanie przez telefoniczny standardowy kabelek.
Uwaga- to nie bluetooth, tylko indukcja i wejście bezpośrednie.
fajny gadźecik, zaskakujący.