Gitara dla konesera i miłośnika tej marki. Mayones z lat 80-tych w fabrycznej konfiguracji, bez jakichkolwiek przeróbek. Dopiero co opuścił pracownię lutniczą, gdzie przywrócono mu pełną grywalność (szlif progów, konserwacja podstrunnicy, ustawienie gryfu, konserwacja elektroniki). Założone struny Elixir 10-46. Koszt wszystkich zabiegów to 500zł. (posiadam rachunek). Gitara posiada klucze firmy Fender. To już kolejny egzemplarz Mayonesa z tych lat gdzie spotykam się z taką sytuacją :).
Kolejna ciekawostka - gitara posiada trzy potencjometry volume, każdy dedykowany do jednej z przystawek. Nie znajdziemy tu regulacji tonów ani przełącznika.
Gitara fajnie rezonuje i odzywa się na sucho. Była testowana na wzmacniaczu lampowym. Elektronika działa bez zarzutu.
Nie wiem z jakiego drewna wykonany jest korpus, natomiast wiele wskazuje na to, że podstrunnica to orzech. Posiada piękne usłojenie.
Większość mankamentów wizualnych takich jak obicia, przetarcia, pęknięcia lakieru starałem się pokazać na zdjęciach. Można powiedzieć, że ten egzemplarz to taki prawdziwy relic.
Na życzenie prześlę więcej zdjęć gdyż ten serwis umożliwia publikację jedynie dziesięciu.
Doświadczony lutnik zasugerował mi, żeby w przyszłości (na przykład przy okazji wymiany progów) przeszlifować, wyrównać podstrunnicę. Póki co gryf udało się "wyprowadzić", gitara stroi i jest gotowa by cieszyć kolejnego właściciela. Oczywiście pręt napinający jest sprawny.
Miałem ją sobie zostawić ale bardziej odpowiada mi inny egzemplarz Mayo z tego samego okresu (również przywrócony nie tak dawno do żywych ;)).
- Wysyłam w solidnym kartonie, koszt kuriera po mojej stronie. Oczywiście istnieje możliwość odbioru osobistego w Warszawie.