Szpilki zamszowe Gino Rossi.
Rozmiar z pudełka 38, ale przekłamane - ja mam 38, noszę buty z wkładką o długości 24,5cm, stopa o normalnej tęgości i te są na mnie za duże w sposób uniemożliwiający chodzenie nawet z żelowymi zapiętkami. Realnie to rozmiar 38,5 - 39, duże 38. Przed wymianą możemy sie umówić na zmierzenie, chyba że ktoś zna rozmiarówkę marki już.
Założone raz na wesele (nie potańczyłam sobie, jak można wywnioskować). Ogólnie pachną jeszcze nowością, jako że większość wesela spędziłam, majtając bosymi stopami pod stołem. Czyste, zadbane, na przodzie mają od nowości małą ciemną plamkę, którą widać na zdjęciu. Wygodne, na platformie - boleję wielce nad tym, że nie mogę ich nosić, bo mają pod piętą i podbiciem miękkie poduszeczki ułatwiające noszenie.
Jedno uszkodzenie: zadarcie na obcasie widoczne na zdjęciu. Myślałam, czy nie przejechać tego lakierem do paznokci pod kolor i nie posypać zamszem w proszku, ale ostatecznie tego nie zrobiłam - wydaje mi się jednak, że łatwo można to zamaskować. Na jednym bucie przy zapiętku widać też na zdjęciu lekkie przetarcie lub zabrudzenie - przy noszeniu tego nie widać.
Cena wyjściowa w sklepie: 350 zł, kupione za 280 zł. (dołączam pudełko i paragon dla potwierdzenia, ale butów nie obejmuje już gwarancja)
Odbiór osobisty: Warszawa (Jana Pawła II)