Samochód posiadam od 2002r., kupiony i sprowadzony przeze mnie na mienie przesiedleńcze. Użytkowany jako drugi lub trzeci samochód w rodzinie. W zasadzie miał od nowości 2 właścicieli (pierwsze pół roku Ford Bank, potem niemiecki właściciel 1993-2001, potem ja 2002-2020). Kupiony z przebiegiem 71.000, obecnie ma 122.000km. Ostatnio bardzo mało jeżdżony, ok. 200-500km rocznie. Zaczyna go już brać korozja, miejscami odchodzi bezbarwny lakier, oderwana ozdobna listwa na drzwiach tylnych prawych (listwa jest). Klimatyzacja nie działa, ale może uda mi się to naprawić przed sprzedażą. Ford był kupiony jako bezwypadkowy, z tego co wiem miał chyba lakierowane tylne prawe drzwi. Za moich czasów była niewielka stłuczka w galerii handlowej z winy sprawcy (wymieniony błotnik lewy przód, bo płacił ubezpieczyciel). Błotnik ma teraz wgniotkę od jakiegoś aktu wandalizmu, ale jest to do wypchnięcia. Małe pęknięcie na tylnym zderzaku (poziome na środku, ok. 30cm). Cały czas na benzynie, nigdy na gazie. Jeździ, skręca, hamuje, ale na pewno trzeba będzie dokonać bieżących drobnych napraw (np. wymiana teleskopów bagażnika, czyszczenie klamek, jeden cylinderek hamulca z tyłu, itp.). Wnętrze bardzo zadbane, kierownica jak nowa. Dorzucam koła zimowe na felgach stalowych. Opony letnie czy zimowe nie są mocno zużyte, ale mają już swoje lata. Zdjęcia wkrótce jak go umyję i wyczyszczę. Oględziny Warszawa Ochota. Z ostatnich napraw były wymieniane przewody hamulcowe, sprężyny, robione zawieszenie z przodu. Było też robione coś przy elektryce (alarm i immobiliser), bo z braku regularnego użytkowania coś tam zaśniedziało.  Do wymiany jest pasek rozrządu. Przegląd i ubezpieczenie jakoś do listopada, wszystko robione regularnie. Uwaga: póki nie zrobię nowych, to zdjęcia są ze starych czasów tej stłuczki w galerii handlowej (jest już naprawiona). Nie odpowiadam na sms.