Ford Escort 1.6 Ghia LPG

Jako że Ford osiągnął w tym roku pełnoletniość, czas pozwolić mu wyjść z domu. Tym bardziej, że uwaga domowników skupiła się na młodszym rodzeństwie.

Auto nie jest w stanie „igła”, jakże często nadużywanym w ogłoszeniach motoryzacyjnych, ale posiada kilka niepodważalnych zalet. Ustalmy jednak fakty: w stanie igła Ford był w Roku Pańskim 1998, a to było w zeszłym wieku... jak można się domyślać, od tamtego momentu czas nieco go nadgryzł. Nie to jednak jest w samochodzie najważniejsze. Najważniejsza funkcja samochodu to dowieźć właściciela na miejsce docelowe. W tej funkcji stary, poczciwy Escort odnajduje się znakomicie. Być może nie robi tego tak szybko jak Focus RS, ani tak komfortowo jak S-Max, za to bardzo ekonomicznie i bezpiecznie. Nie bez kozery wspominam o bezpieczeństwie, bo w odróżnieniu od wielu aut w podobnym wieku Ford ma sprawne hamulce, wyremontowane zawieszenie, nowe amortyzatory, sztywne nadwozie i działający ABS. Dzięki temu hamując na dziurach tył nie wyprzedza przodu, a jadąc 160km/h (tak, potrafi tyle jechać, a nawet nieco szybciej...) nie mamy wrażenia lewitowania 10cm nad jezdnią i nie zaczynamy odmawiać litanii...

Po zakupie przeze mnie Ford przeszedł remont blacharski oraz malowanie całości (wcześniej był wiśniowy, w tym specyficznym odcieniu wiśni, której bliżej do brudnego brązu niż do soczystej czerwieni...). Dzięki temu podłoga (zakonserwowana nota bene od spodu) nie ma dziur, progi nie przypominają rynny czynszowej kamienicy, karoseria jest sztywna, a zawieszenie nie wpada do bagażnika). Oczywiście z zewnątrz pojawiły się już kolejne ślady rudej (jakże by inaczej...) ale to raczej ubytki wizualne i nie wpływają na bezpieczeństwo jazdy. Całości wizualnie dopełniają piękne kołpaki, sprawiające że Ford wygląda jak „auto z epoki”.

O zawieszeniu już wspominałem. Nie stuka, trzyma geometrię, amortyzatory wymienione wszystkie cztery. Układ wydechowy zrobiony, hamulce przód/tył również, łącznie z odcinkami przewodów, które tego wymagały. Hamulec ręczny trzyma. Bolączkę tego modelu, czyli układ kierowniczy, też (niestety) musiałem zrobić w międzyczasie, więc ten temat odpada dla kolejnego właściciela. Wspomaganie działa i ma się dobrze.

Silnik, czyli serce samochodu. Zwykłe, wolnossące 1.6, bez polotu i nie powodujące skoków adrenaliny. Być może dzięki temu trwałe i niezawodne. Pracuje bardzo kulturalnie, dobrze dogaduje się z LPG, wymaga minimalnych dolewek oleju pomiędzy wymianami (co 10tys. lub co rok, a że Ford dużo nie jeździł to zazwyczaj to drugie wypadało częściej). Legitymuje się 90 końmi mechanicznymi – no nie są to rumaki, ale dają radę rozpędzić gablotę do 180, więc przynajmniej wiemy, że są. Przelatał 170tys km, więc jeszcze posłuży. Skrzynia biegów też jest, pięciobiegowa i szczerze mówiąc jest to chyba jedyny element Forda który zawsze i do dzisiaj pracował dobrze i nigdy nie musiał być naprawainy. No OK, silnika też nie naprawiałem, to co przy nim robiłem (rozrząd, świece itp.) to po prostu czynności obsługowe.

Kilka spostrzeżeń... Ford należy do tych aut, które rano zawsze odpalają. Czy to zima, czy lato, zawsze Cię dowiezie. Realne spalanie w dużym mieście to 9-10 litrów LPG, na trasie spokojnie można zejść poniżej 7. Przeszkadza brak klimatyzacji, umilają jazdę elektryczne szyby i wspomaganie steru. Bagażnik jest zdumiewająco duży i pakowny, wchodzi tam komplet zimówek.

Ostatnio musiałem zregenerować rozrusznik (bendix „wylatywał”) i wymienić akumulator. Wygląda na to, że przez najbliższe 2-3 lata kolejny użytkownik nie będzie nic musiał przy Fordzie robić. Ale oczywiście nikt na to gwarancji nie da... w końcu to 18-letni samochód.

Co nie działa? Kojarzę tylko jeden drobiazg – nie działa wskaźnik temperatury silnika. Myślę, że jak na ten rocznik to niewiele.

Fakty w skrócie:

• Ford Escort 1.6 benzyna 90KM, na wtrysku

• auto krajowe, rocznik 1998, jestem trzecim właścicielem od 2011 roku

• LPG zamontowane w 2013 roku (Stag)

• przegląd do 15.09.2017 (przeszedł bez zastrzeżeń)

• OC do lutego 2017

• przebieg 170tys, z mojej wiedzy prawdziwy

• auto sprawne, jeździ na Pb i na LPG, pracuje równo, odpala ładnie

• blacha robiona, auto malowane, rdza wychodzi na niektórych elementach, ale karoseria sztywna i podwozie w dobrym stanie

• zawieszenie było robione, amortyzatory wymienione, wszystko działa jak należy

• hamulce robione (tarcze, klocki, szczęki tył, przewody), ręczny OK

• silnik miał robiony rozrząd gdzieś w okolicach 130tys

• skrzynia biegów 5, bez zastrzeżeń

• w kabinie elektryczne szyby przód, lusterka boczne regulowane, oryginalne radio Ford

• z dodatków zewnętrznych: światła przeciwmgielne przód, czujniki cofania tył ze wskaźnikiem w kabinie

• świeżo regenerowany rozrusznik i wymieniony akumulator

• opony letnie Nokian w dobrym stanie

• w bagażniku koło zapasowe

• do auta posiadam komplet kół z zimówkami, cena do dogadania

Zapraszam na jazdę próbną!

Handlarzom z ofertami „daje 1500 i biorę od ręki” serdecznie dziękuję :D

tel.: 605 27 90 67

email: tomazw@wp.pl