EGZEMPLARZ ZE ZDJĘCIA - POLECAM!!!
WYMIARY (mm): 81x135
Jedno z trzech zdjęć oznaczonych F1, F2, F3 odpowiednio A, B, C
ppor. TADEUSZ GÓRECKI zdjęcie z pieczątką OFLAG XI A OSTERODE am HARZOSTERODE w górach HARZ w centralnych NIEMCZECH)
ppor. Tadeusz Górecki (ur. ok. 1919 - zm. po 1966) s. Jerzego i Stanisławy z domu Dyakowskich-Bakowskich. Ojciec prof. dr 21.01.1928 r. w Rawiczu ul. Wały Poniatowskiego 7 - z taką datą wysłał zdjęcie Tadeusza, który przebywał jako skaut we Lwowie bart Jerzego Górskiego. Z internetu - Tadeusz Górecki był później absolwentem Lwowskiego Korpusu Kadetów i Szkoły Podchorążych Łączności. Po walkach w Grupie gen. Franciszka Kleeberga dostał się do niewoli w randze podporucznika.
Do oflagu XIA pierwsze transporty jeńców oficerów polskich przybywały od końca września 1939 r. W kolejnych dniach po 10 października 1939 r.
jeńcom nadawano numery powyżej 1000. Na odwrotnej stronie fotografii T. Górecki podaje numer 920/XIB czyli przybył do obozu przed 10 października 1939 r. Na zdjęciu Górecki stoi przy baraku 9 Komp.Z tyłu pieczątka OFLAG XIA adresowana do ojca Jerzego Góreckiego - Brzozów Polen.
Następnie przeniesiony do OFLAG IIC WOLDENBERG.
ppor. TADEUSZ GÓRECKI zdjęcie z pieczątką OFLAG IIC
Woldenberg (dziś Dobiegniew woj. lubuskie) obóz przeznaczony dla polskich oficerów i ich ordynansów.
Obóz budowany od przełomu 1939/40 rok do 1941 przez 500 polskich jeńców-żołnierzy.
Niemcy skutecznie zwozili polskich oficerów do Woldenburga z mniejszych oflagów po całym terytorium III Rzeszy i terenach do niej włączonych.
Pierwsza grupa Polaków licząca 495 oficerów i ich 172 ordynansów przybyła do obozu 28 maja 1940 roku.
Zatem ppor. Górecki mógł zostać przeniesiony do Oflagu IIC z Oflagu XIA najwcześniej od końca maja 1940 roku.
Koncentracja jeńców trwała do kwietnia 1942 r. kiedy to przywieziono z OFLAGU XC LUBEKA 804 oficerów. Wówczas osiągnięto najwyższy stan osobowy w historii obozu - 6740 jeńców w tym 5994 oficerów i 796 niższych stopniem. W II połowie 1944 r. do obozu trafiło 103 oficerów - uczestników Powstania Warszawskiego.
W styczniu 1945 roku jeńców Oflagu IIC Niemcy ewakuowali w dwóch odrębnych kolumnach w kierunku na Szczecin.
Jeńcy kolumny „Wschód” (batalion I, II i III) odzyskali wolność w liczbie 3 tysięcy w miejscowości Deetz (dziś Dziedzice) gdzie przy oswobodzeniu przez Armię Czerwoną czołg radziecki strzelił w stodołę zabijając i raniąc 50 polskich oficerów – wypadek?
Kolumny „Zachód” IV batalion odzyskał wolność 30 stycznia 1945 roku. Pozostałe Vi VI batalion ewakuowana aż pod Lubekę gdzie od końca kwietnia 1945 roku jeńcy doczekali zakończenia działań wojennych.
Wracając do głównego bohatera: ppor. T. Górecki w 1945 roku przybył do rodziny w Bochni z oflagu w angielskim mundurze z darów Czerwonego Krzyża i starej polskiej polowej rogatywce. Zmobilizowany później jako kapitan - instruktor w Szkole Oficerskiej KBW, a od ok. 1952 roku pracował jako zaopatrzeniowiec w fabryce w Łodzi. W internecie znaleźć można zdjęcie Góreckiego z 1945 r. w angielskim mundurze w Bochni wkrótce po powrocie z oflagu...
ZAPRASZAM NA POZOSTAŁE AUKCJE GDZIE WYSTAWIAM:
LISTY I KORESPONDENCJĘ OBOZOWĄ, FOTOGRAFIE, POCZTÓWKI, MONETY I BONY
OBOZÓW JENIECKICH Z PIERWSZEJ I DRUGIEJ WOJNY ŚWIATOWEJ
ORAZ UNIKATY Z WOJNY POLSKO BOLSZEWICKIEJ CZY PLEBISCYTÓW
MOGĄ SIĘ RÓWNIEŻ PRZYTRAFIĆ PRZEDMIOTY ZWIĄZANE Z SZEROKO POJĘTYM TEMATEM OBOZÓW JENIECKICH
REORGANIZACJA ZBIORU!!!