Szanowni Państwo.
Przedmiotem aukcji jest niewątpliwie rarytas, perła na antykwarycznym rynku tkanin, zachowana w doskonałym stanie, stara, ogromna narzuta lub kilim wykonana z naturalnej wełny. Już na wstępie zaznaczam, że narzuta nie jest cieniowana, przebarwiona, uszkodzona. Tak padało światło od okna, tkanina jest lekko zagnieciona, stąd niewłaściwy efekt na zdjęciach. Oprócz doskonałego stanu dodatkowym jej atutem jest fakt, że znana jest autorka dzieła, czas i miejsce powstania. Tkaninę w latach 50-tych utkała Henryka Zaręba z Szepietowa Żaki (gmina Szepietowo, Podlasie). Sprawdziłam, praktycznie identyczna tylko w innej kolorystyce znajduje się na stanie Muzeum w Ratuszu, w Białymstoku oraz w katalogu Wojciecha Kowalczuka "Tkanina dwuosnowowa" (patrz zdjęcie nr 3 w aukcji).
Tego typu tkaniny to już rarytas, oczywiście te wykonane ręcznie na krosnach tkackich. Najwięcej pozostało ich na Podlasiu, terenów, które słynie z tkactwa dwuosnowowego. O tego typu tkaninach możecie Państwo przeczytać na stronie Muzeum w Ratuszu:
http://www.muzeum.bialystok.pl/s,zbiory,120.html
Tkactwo dwuosnowowe to specyficzna i dosyć skomplikowana technika tkacka, dzięki której powstają tkaniny o niepowtarzalnym uroku. Tkaniny składają się z dwóch warstw w przeciwstawnych kolorach, przy czym obie warstwy połączone są ze sobą na brzegach i w miejscu wzoru. Wzór jest po obydwu stronach identyczny w kształcie, ale przeciwstawny kolorami. To kolorystyczne zróżnicowanie opiera się na zasadzie negatywu i pozytywu. Ten typ tkactwa wymaga od tkaczki nie tylko wysokich umiejętności, ale także dużej wyobraźni artystycznej potrzebnej do skomponowania całości. Jak mówią twórczynie ludowe, tkanie dwuosnowowe to żmudna praca. Wykonanie np. narzuty o typowych wymiarach - od momentu przygotowania wełny, przez jej czyszczenie, farbowanie i samo tkanie - trwało nawet dwa miesiące. Walory plastyczne tkaninie nadaje przede wszystkim barwa i ornamentyka, choć w dużej mierze zależy to również od zastosowanego surowca i rodzaju splotu tkackiego.
Proponowana przeze mnie w tej aukcji narzuta, bądź też kilim jest oczywiście klasycznie dwukolorowa, zielono – pomarańczowa: to co z jednej strony jest zielone (choć na zdjęciach wydaje się być czarne) z drugiej jest pomarańczowe i odwrotnie. Tkanina wykończona jest bardzo solidnie, mięsista i gruba, zachowana w doskonałym stanie, nawet pachnąca surowością wełny. Każdy jej bok wykończają gęste frędzle. Nie zauważyłam najmniejszych w nich ubytków. W całej tkaninie nie ma uszkodzeń! Z całą pewnością wymaga wyprania, chociażby przepłukania w płynie pachnącym ze względu na okurzenie i "zapach" starego domu i naszego Antykwariatu. Ale to zapewniam jedyne mankamenty tkaniny
Jako narzuta świetnie sprawdzi się na łóżku, idealnie też będzie wyglądać na podłodze jako dywan, a jako kilim na ścianie na pewno wizualnie i fizycznie ociepli pomieszczenie- a jest to teraz bardzo modne, i na pewno podkreśli jego klimat.
Polecam zatem serdecznie i zapraszam do licytacji.
Wymiary całości ok. 229x164 cm, w tym długość frędzli ok. 7-8 cm.