Przedmiotem aukcji są gry z czasopisma CD Action
W skład zestawu wchodzi Drakensang: The Dark Eye PL, BlackSite: Area 51 PL, The Legend of Beowulf
Gry pochodzą z mojej prywatnej kolekcji, sprzedaję je ponieważ nie pasują do reszty moich gier - skończyłem kupować gry z czasopism
Płyty są jak najbardziej sprawne, były raz umieszczone w napędzie a potem leżały w opakowaniu
Na innych aukcjach wystawiłem resztę gier z CD Action oraz pudełka po grach
Więcej o grach:
Drakensang: The Dark Eye
Drakensang: The Dark Eye studia Radon Labs to gra RPG oparta na najpopularniejszym w Niemczech (a także Austrii i Szwajcarii), systemie papierowych RPGów fantasy. Zamierzeniem autorów było stworzenie gry nawiązującej do klasyki gatunku, kładącej silny nacisk na fabułę, działanie drużynowe i system walki, w którym szybkość wciskania przycisków klawiatury nie jest najistotniejszym elementem. Sami twórcy zwykli określać swe dzieło jako Baldur’s Gate w świecie 3D. Akcja toczy się na kontynencie Aventuria, odpowiedniku Europy z okresu późnego średniowiecza lub wczesnego renesansu. Jak w każdym szanującym się świecie RPG, mamy do czynienia z zestawem zróżnicowanych terenów i państw, począwszy od mroźnej północy, zamieszkanej przez odpowiednik Wikingów, poprzez, przypominające nasz daleki wschód, imperium Kun Kau Peh, a skończywszy na pustynnym Khom i tajemniczych, pełnych magii wyspach. W trakcie przygody dokładnie poznamy nie tylko centrum kontynentu, nazywane Middenrealm, ale nie obejdzie się także bez podróży w bardziej egzotyczne zakątki. Sama fabuła jest bardzo rozbudowana. Przez okres ponad sześciu miesięcy, pracowało nad nią sześciu ludzi. W sumie stworzyli oni historię zapisaną na ponad tysiącu stron. W trakcie podróży spotykamy bogatą galerię postaci, często widywanych w fantasy: żyjących w harmonii z naturą i parających się magią Elfów, gderliwych, porywczych, uzbrojonych w topory Krasnoludów, dzikich i brutalnych Orków, mrocznych czarnoksiężników, honorowych rycerzy, krzepkich wojowników, sprytnych łotrzyków itd. Jest także kilka bardziej egzotycznych przypadków: świetnie wyszkolone w walce, wyznawczynie bogini wojny Rondry, Amazonki; a także Thorwalianie, twardy lud północy, wzywający w potrzebie boga Swafnira. W wiele z wymienionych ras i klas postaci gracze mogą się wcielić tworząc swego bohatera. Skoro już jesteśmy przy kreacji głównego herosa warto wspomnieć, że sposób jego tworzenia został niemal żywcem skopiowany z papierowego RPG. Oznacza to, że postać opisana jest szeregiem cech i współczynników, mających wpływ na interakcję z otoczeniem. Dla ułatwienia autorzy okroili trochę ilość detali, jakie musimy określać samodzielnie. W trakcie przygody spotykamy mieszkańców świata, których można przyłączyć do drużyny. Jednocześnie główny bohater może mieć nie więcej niż trzech stałych towarzyszy. Jest także możliwość przyłączenia tymczasowych sojuszników (na przykład w celu wykonania określonego zadania). Ich liczba nie może przekroczyć dwóch. Aventuria zamieszkana jest prze kilkadziesiąt rodzajów potworów, które z oczywistych względów, nie darzą naszych bohaterów sympatią. Dlatego też walka jest chyba najistotniejszym aspektem gry. Autorzy dążyli do stworzenia systemu, w którym największe znaczenie mają cechy, umiejętności i uzbrojenie drużyny, a nie szybkość reakcji gracza. Walka przebiega w czasie rzeczywistym, ale z możliwością zatrzymania potyczki w dowolnym momencie, by zdecydować o kolejnych posunięciach bohaterów. Do złudzenia przypomina to system znany choćby z Baldur’s Gate. Drugi bardzo istotny aspekt to interakcja i dialogi z mieszkańcami Aventurii. W Drakensang: The Dark Eye mamy do czynienia z dynamicznymi dialogami, ale jednocześnie dość rozbudowanymi. Co więcej, szanse na uzyskanie porozumienia są ściśle zależne od rasy postaci, a także jej umiejętności. I tak, na przykład szlachetny Elf, ma większe szanse, niż gburowaty Krasnolud, na przekonanie strażników do otwarcia bramy, ale w sytuacji, kiedy trzeba przemówić do rozumu hersztowi opryszków, role się odmienią.
Źródło: https://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=7820
BlacSite: Area 51
BlackSite: Area 51 jest grą z gatunku FPS, będąca w pewnym sensie kontynuacją pozycji pt. Area 51, wydanej w 2005 roku na platformie PC, PlayStation 2 i Xbox. Nowy produkt przygotowano natomiast z myślą o komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 3 i Xbox 360. Tematem przewodnim jest ponownie sprawa tajemniczej Strefy 51 – amerykańskiej bazy wojskowej, w której przeprowadza się ponoć eksperymenty z pozaziemską technologią. Do renderowania szczegółowej grafiki trójwymiarowej wykorzystano silnik Unreal Engine trzeciej generacji. Przejmujemy kontrolę nad dowódcą niewielkiego oddziału żołnierzy, znajdującego się w obliczu inwazji kosmitów na macierzystą planetę ludzi. Musimy więc zewrzeć szyki i stawić czoła złowrogim najeźdźcom, chcącym zakończyć istnienie homo sapiens. W tym celu trzeba nie tylko samemu podejmować odpowiednie kroki, ale także wydawać należyte rozkazy podkomendnym (służy do tego wyjątkowo intuicyjny interfejs). Skuteczność bojowa naszych towarzyszy broni opiera się przede wszystkim na podstawie psychologicznej i fizycznej, więc bardzo ważne jest utrzymywanie w zespole wysokiego morale i okresowe odpoczywanie z myślą o regeneracji sił witalnych. Do naszej dyspozycji oddano szereg rozmaitych typów broni ręcznej, wyprodukowanych na Ziemi (m.in. karabin szturmowy i granaty), aczkolwiek możemy zdobyć na przeciwniku ciekawe narzędzia ofensywne, nieznane dotąd ludzkości. Poza tym wraz z naszym oddziałem walczymy przy użyciu różnorodnych maszyn cywilnych i militarnych, czyli np. pojazdów HMMWV, wyposażonych w obrotową wieżyczkę z szybkostrzelnym działkiem. Warto zauważyć, że w trakcie wykonywania kolejnych zadań liczy się nie tylko celne oko, umiejętność wyszukiwania osłony w terenie i reszta podobnych zdolności, ale również trafność wyborów natury moralnej. Ponadto zdecydowana większość elementów wirtualnego środowiska podatna jest na zniszczenie.
Źródło: https://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=8604
The Legend of Beowulf
The Legend of Beowulf jest przygodową grą akcji, którą opracowano w głównej mierze z myślą o młodszych sympatykach elektronicznej rozrywki. Wątek fabularny opisywanej produkcji w luźny sposób nawiązuje do słynnego poematu opowiadającego o perypetiach tytułowego skandynawskiego wojownika. Młodego gracza uraczono bardziej przystępną adaptacją tego dzieła, skupiając się na ukazaniu wybranych wydarzeń podanych w baśniowej formie. Akcja gry rozgrywa się w VI wieku naszej ery, a sterowana przez nas postać w początkowej fazie rozgrywki skupia swoje wysiłki na zlokalizowaniu i pokonaniu bestii zwanej Grendelem. W dalszej fazie zabawy, już po oficjalnej koronacji Beowulfa na króla Danii, musimy zaś stawić czoła matce pokonanego potwora. W trakcie właściwej rozgrywki sterujemy bezpośrednio postacią Beowulfa, zajmując się przemierzaniem różnorodnych krain i eliminowaniem zabawnie wykonanych przeciwników. Na drodze tytułowego wojownika stają przede wszystkim niedźwiedzie, choć niektóre misje zakładają też między innymi staczanie zaciętych bojów z potężnymi walkiriami. W przerwach pomiędzy kolejnymi walkami rozwiązujemy proste zagadki i przystępujemy do wielu ciekawych mini-gier. Akcja The Legend of Beowulf rozgrywa się w trójwymiarowym środowisku, które w zależności od wybranego etapu, może być obserwowane z wielu różnych ujęć kamery. Na uwagę zasługują zabawne scenki przerywnikowe z udziałem Beowulfa oraz innych bohaterów opowieści.
Źródło: https://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=14739