Szanowni Współużytkownicy oraz Urocze Współużytkowniczki oferuję zestaw bitzów pozwalający na sklejenie figurki Plaguebearera (C) figurka produkcji Games Workshop'u.
Wydaje mi się iż zdjęcie dobrze oddaje stan oraz specyfikę sprzedawanego zestawu, dlatego też nie będę się rozpisywał. Chętnie odpowiem na pytania, które nasunął się współużytkownikom a dotyczyć będą sprzedawanego przedmiotu.
Figurka nadaje się do różnorakich celów: dla kolekcjonerów, do gier bitewnych, dioram, figurka może być przeznaczona dla dzieci powyżej 12 roku życia (bo strasznie śmierdzi...).
Plugawiec używany... jako, że dotykałem go swoimi urękawicznionymi dłońmi.
Czasami wiatry chaosu zawieją z tak parszywych stron, że przynoszą ze sobą morowe powietrze, smród zgnilizny, woń rozkładu przywołuje żyjących o zawroty głowy i wymioty. Nie, nie mam na myśli toalety w akademiku, pielgrzymkowego toi-toia czy też kociej kuwety. Są to bowiem klimaty wprost z domeny Nurgle'a - Władcy wszelkiego rozkładu i nieczystości (niestety, nie chodzi tu o rozwiązłość moralną), należy podkreślić szczególne umiłowanie papy Nurgiela do nieprzestrzegania podstawowych zasad bhp, ot choćby brak takiego podstawowego odruchu jak mycie rąk po wizycie w toalecie, czy podtarcia tego i owego... Wielu pewnie miało w swoim życiu do czynienia z "brudasami Nurgle'a" trzymającymi tygodniami talerze w zlewie, aż te rozkwitną tysiącem barw, gdy zaroi się na nich od małych żyjątek... zapominających o wyczyszczeniu deski klozetowej po jakże owocnej wizycie w toalecie. Lecz kontakt z takim osobnikiem nie przygotuje na grozę jaką niesie ze sobą spotkanie Plaguebearera jest to bowiem istota wielce przerażająca, będąca siedliskiem tylu różnorakich bakterii i innego plugastwa, że nawet słynny domestos nic tu nie pomoże. "Błogosławieni Nurglea" wiodą szczęśliwie swą leniwą egzystencję w jego wieczne brudnym przybytku. Nie trzeba tam sprzątać, nie trzeba się myć, można wyjadać najlepsze przysmaki ze śmietnika... prawdziwy raj dla wybranych. Ale i te indywidua czują czasami potrzebę podzielenia się swym szczęściem z innymi - wychodzą wtedy z Nurglowej domeny, aby przemierzając świat rozsiewać zarazy i choroby. Psują system kanalizacyjny w miejskich aglomeracjach, sabotować fabryki mydła, niszczą oczyszczalnie ścieków, zniechęcając przy tym ludzi do codziennych ablucji a najbardziej to do mycia rąk przed posiłkiem. Otoczeni rojami much oraz innego robactwa, wszędzie tam gdzie się udadzą rozsiewają rozliczne choroby, sprowadzają zgniliznę, rozrzucają nieczystości i zażywają kąpieli w szambach... podobno są nekrofilami. Można by się rozpisywać, ale nie ma co siać zgorszenia wśród umysłów jeszcze nieskażonych! I pamiętajcie Szanowni Użytkownicy a już szczególnie Urocze Użytkowniczki - myjcie się, bo nie znacie dnia ani godziny, w której plugawy i pełen wszelkiej nieczystości Plaguebearer zapuka do waszych drzwi.
Nie czekaj, licytuj - przygarnij tego rozkosznego - pokrytego wrzodami, parchami oraz ciągle jątrzącymi się ranami śmierdziela, niech dołączy do Twej wesołej kompanii Szanowny Użytkowniku/ Szanowna Użytkowniczko.
Zachęcam Szanownych Współużytkowników oraz Urocze Współużytkowniczki do zakupu, jak również Pozdrawiam.