Sprzedam Chryslera 300m 3,5 V6 benzyna + gaz . Samochód mega wygodny, idealny na dłuższe trasy. Wycieczka na 5 tys km to sama przyjemność, samochód daje naprawdę dużą frajdę z jazdy. Buda zdrowa, ruda pokazuje się tylko na drzwiach pasażera po lewej stronie, ale bez dramatu. Delikatne przytarcie po lewej stronie, widoczne na ostatnim zdjęciu. Podwozie nie zjedzone, proste, zdrowiutkie.
Niestety padła w nim skrzynia biegów. Zrzuca do "dwójki" i nie wbija dalej, czyli chodzi w trybie serwisowym. Mechanik stwierdził, że niestety się jej umarło. Na dzień dzisiejszy da się jechać max 60, szybciej to już zarzynanie silnika, a szkoda, bo chodzi pięknie. Za moich czasów zrobione:
- kompletny rozrząd
- nowy wydech, cały komplet od początku do końca
- hamulce przód i tył klocki + tarcze wraz z regeneracją zacisków
- wymienione opaski węży oleju skrzyni (stare podciekały, teraz jest suchutko)
- wymienione świece
- regulacja gazu (butla w kole, ważna do 2023)
Żeby nie było za kolorowo, jest też parę minusów poza skrzynią:
- nie działa klima (ja jeździłem bez niej, nie przeszkadzało mi to po prostu)
- panel klimy czasem nie świeci, po stuknięciu w niego działa, więc pewnie coś nie styka
- fotel kierowcy nie przesuwa się do przodu, reszta regulacji działa
Aktualnie autko stoi na 19stkach Brock z oponami 255/40 z przodu prawie nówki Goodride, tył Fulda Sportcontrol 2, dodatkowo jedna Fulda w bagażniku. Zapas to 16stka Michelin, praktycznie nieużywana. Dodaję do tego stalowe 16stki na zimę.
Ostatni wydech Remus, nie buczy, ale ładnie wygląda.
W bagażniku jest też oryginalna zmieniarka na 5 płyt, działająca.
Cena do rozsądnej negocjacji. Mogę sprzedać autko na stalowych zimówkach i z ostatnim wydechem oryginalnym, wtedy cena o 2 tys niższa.
Zapraszam do kontaktu, na wszelkie pytania odpowiem telefonicznie lub tutaj.
EDIT:
Zapomniałem dodać: OC i przegląd do 11.2020.
Cena 4500zł jest ceną ostateczną za samochód na 19stkach. W przeciągu ostatniego roku włożyłem w auto naprawdę sporo pracy i pieniędzy, więc z wieloma rzeczami nowy właściciel będzie miał spokój na dłuższy czas, np rozrząd i hamulce mają przebieg około 1 tys km, a same koła to wydatek ponad 3 tys.