Cedynia 972
Paweł Rochala
Mieszko miał już świadomość, którędy Hodo wejdzie na jego ziemie. Uznał, że najazd niemiecki jest groźniejszy od pomorskich, niezdecydowanych ruchawek, ograniczonych do zamknięcia się w grodach i działań podjazdowych kilku słabo uzbrojonych gromad w lasach. By nie dopuścić do powszechnego powstania, należało przede wszystkim zatrzymać Niemców...
Stan: Bardzo dobry