Witam

Przedmiotem sprzedaży jest Cadillac CTS-V

Kilka słow dla osób nie znających tego modelu.

CTS-V jest konkurentem BMW M5 oraz Mercedesa E63 tyle, że szybszym

0-100 4.1s (M5 f10 4,4s , E63 2010 4,6s), prędkość maksymalna 312km/h (w fabrycznej specyfikacji)

Mój samochód jest zmodyfikowany i posiada pakiet Lingenfelter 630, dedykowana moc na tym zestawie to 630 koni mechanicznych.

Zestaw zawiera mniejsze kółko kompresora, sportowy układ dolotowy. Układ wydechowy został seryjny lecz zostały zdemontowane katalizatory. Podczas spokojnej jazdy auto jest bardzo ciche, natomiast po dodaniu gazu spod maski wydobywa się dźwięk kompresora a z wydechów tony wypadającego dwutlenku węgla :)))

Wnętrze samochodu jest utrzymane w idealnym stanie, wcześniejszy właściciel zainstalował licznik w kilometrach wyskalowany do 330km/h (biały kruk na rynku części do CTS-V)

Dodatki, które umilają podróż to:

-tapicerka skóra-alcantara

-dach panorama, otwierany

-zestaw multimedialny z ekranem HD oraz twardym dyskiem, chowany w kokpit

-nagłosnienie BOSE

-klimatronik, multifunkcja, grzane fotele itp

-zawieszenie magnetyczne z różnymi trybami pracy (można dostosować twardość do drogi)

-kontrola trakcji z kilkoma trybami pracy

-skrzynia biegów z łopatkami przy kierownicy (niezniszczalna 6L80) montowana m.in. w Corvette Grand Sport

Zewnątrz wersja ,,V" różni się od podstawowego modelu:

-agresywniejszymi zderzakami przód i tył

-listwami progowymi

-maską z "garbem" na kompresor

-nadmuchanymi błotnikami

-czarnymi lampami

-ręcznie robionymi grillami

-felgami 19 cali z oponami o szerokości 255/285

-hamulcami "V" 15 cali przó 6-tłoczkowe , 14,7 cali tył 4-tłoczkowe 

-podwójnym wydechem

Silnik samochodu został wzmocniony na moje życzenie w firmie Jetronik 

Zainstalowane zostały nowe kute korbowody Carillo, kute tłoki Wiseco, wzmocnione zostały również głowice, zrobiony został serwis kompresora (nowe łożyska). W takim zestawieniu auto spokojnie można podkręcic do 850 koni mechanicznych lub jeździć bezpiecznie w obecnej konfiguracji.

Dlaczego CTS-V?

Dlatego, że jest to niezniszczalny amerykański samochód z krwi i kośći, który robi lepsze czasy na krętych torach niż sportowe niemieckie limuzyny a na prostej nie pozostawia im najmniejszych szans na wygraną. Auto jest bezawaryjne, nie ma kaprysów ani wad ukrytych, jest bardzo komfortowe i wyciszone, nadaje się do codziennej jazdy a w zamian za duże spalanie odwdzięcza się osiągami, wyglądem, prestiżem i bezawaryjnośćia.

Jest to bardzo oryginalny wybór, zapraszam na jazdę próbną.