Ficus Ginseng to najprawdziwszy "zielony celebryta" i choć jeszcze kilka lat temu nikt o nim nie słyszał, to dziś robi oszałamiającą karierę! Jest niczym gwiazda Qingdao chińskiego Hollywood.
Na pewno już wcześniej widzieliście tę roślinę w sklepach, tyle że pod innym imieniem. A może macie go już w swoich domach? Poznajcie najmodniejszego domowego fikusa!
Jak na "zieloną gwiazdę estrady parapetowej" jego nazywa jest dość zwyczajna – botanicy mówią o nim figowiec tępy (Ficus microcarpa, syn. Ficus retusa).
Roślina uprawiana jest od kilku tysięcy lat, ale dopiero od kilku ostatnich znana jest szerszej publiczności – spece od marketingu niczym spin doktorzy, "stworzyli ją na nowo" nadając temu figowcowi nowe imię: ficus Ginseng!
Brzmi ono tajemniczo, egzotycznie... i doskonale się sprzedaje! Pod tą nazwą handlową fikus stał się znany na całym świecie, i z roku na rok rozprzestrzenia się na coraz to nowe rynki. Pochodzi z Chin, ale szybko zadomowił się w mieszkaniach całego świata, co wcale nie powinno dziwić! Roślina ma w sobie to COŚ – orientalną urodę, muskularną sylwetkę (grube i poskręcane korzenie powietrzne) i ten "błysk w liściu". Ponadto, jest niezwykle odporny na mocne formowanie i przycinanie (którego nie zniósłby niejeden gatunek). Znosi też zaniedbania w uprawie.