BMW E32 730 z końcówki produkcji, pod maską silnik M30B30 spięty z automatem.
Auto kupiłem niecałe 2 lata temu jako zupełnie seryjne. W zeszłym roku doprowadziłem je do nienagannego stanu technicznego, w tym roku zostały usunięte wszelkie ogniska rdzy (standardowe dla tego modelu miejsca, doły drzwi i tylne nadkola).
Wóz przez rok był moim autem na co dzień, jednak w tym roku kupiłem inne auto, więc z siódemą mogłem się trochę "pobawić".
Dostała:
-gwintowane zawieszenie ISC w wersji Racing
-skręcane, 3-częściowe customowe felgi o parametrach 18x9 i 18x10
-dokładki przedniego zderzaka V8
-drewnianą kierownicę Nardi Torino
-wydech na 1 tłumiku
Samochód oczywiście w pełni sprawny, na ten moment trzebaby podspawać wydech (gdzieś zrobiła się dziurka i lekko pierdzi) i niedługo wyregulować zawory (miałem to zrobić na wiosnę, ale zapadła decyzja o sprzedaży. Silnik oczywiście pracuje normalnie, cicho i ma moc, ale nie wiem kiedy ostatni razy były regulowane i wypadałoby przynajmniej je sprawdzić).
Auto mogę oddać na seryjnych kołach i z oryginalną kierownicą, wtedy cena będzie sporo niższa.
Wóz chcę sprzedać tylko dlatego, że mam okazję kupić swoje auto marzeń. Gdyby nie to, to nawet nie pomyślałbym o wystawieniu siódemy na sprzedaż.