oferuję mój audiofilski wzmacniacz lampowy na oryginalnych amerykańskich pentodach mocy 6F6GT NOS (new old stock) firmy National Union z 1958 roku (parowane) i militarych rosyjskich 6E6P-DR (złocone piny i grid, romb OTK).
W zasilaniu legendany Mullard GZ30 NOS !
Robiłem go sam. Cały środek na wysokiej jakości elementach: japońskie kondensatory Nichicon bocznikowane wysokonapięciowymi kondensatorami polipropylenowymi, precyzyjne rezystory z zapasem mocy, lutowane punkt w punkt bez płytki drukowanej.
Wzmacniacz ma moc około 4,8 Wata na kanał i wymaga wysokoefektywnych głośników aby osiągnąć imprezowe głośnośći. Do wieczornego słuchania Bluesa i Pink Floydów ma mocy wystarczająco. Na moich Klipsch Tangent (93dB/1w) osiąga koncertowe poziomy głośności w pokoju 25 m2, ale na typowych burczybasach z 87dB/1W może brakować głośności. Najlepiej odsłuchać samemu!
Wzmacniacz nie szumi, nie brumi, jest w 100% sprawny i gra bardzo ładnie ! Gra wręcz zjawiskowo!!
Jedyny powód sprzedaży jest taki, że apetyt rośnie w miarę jedzenia i po prawie dwóch latach regularnych i zachwycających odsłuchów, przyszedł czas na upgrade w formie budowy nowego wzmacniacza. Ten sprzedajemy aby sfinansować kolejny.
Do wzmacniacza dorzucam komplet lamp zapasowych:
1. dwie rosyjskie lampy prostownicze,
2. oryginalny i legendarny Brimar GZ30 NOS (bardziej romantyczny i kolorowszy od dosadnego i "elektrycznego" Mullarda - jak kto lubi :-),
3. rosyjskie pentody 6F6 (sprawne, ale aktualne NOS`y od National Union grają piękną, głęboką i aksamitą fakturą)
4. zapasowe lamp sterujące 6e6p-dr (4szt) (militarne) i 2 szt. "zwykłych" (bez 'DR`) - zwykłe grają mniej precyzyjnym ale przyjemny dźwiękiem, jakby z lekkim pogłosem/fuzzem, a DR`y to jest realizm i precyzja!
Słuchaliśmy głównie bluesa, polskiej muzy lat 80-tych i pod taki repertuar dobieraliśmy lampy.
Brimar i oryginalne sterujące dawały dźwięk przyjemny, kolorowy i "tolerancyjny" dla słabszych nagrań, "lampowy" ;-).
Aktualny zestaw: Mullard, 6e6p-DR i NU to jest "elektryk", gra "tu i teraz".
Tylko gładkość faktur i szerokość sceny zdradza, że to jednak jest lampa Single Ended.
Aktualnie używane lampy mają tylko kilka miesięcy odsłuchów, to są najwższej jakości amerykańskie nieużywane oryginały i mają jeszcze wiele setek godzin bezproblemowej pracy przed sobą.
Cena którą za niego wołam, wobec kosztu i jakości samych włożonych do niego lamp , oraz staranności pracy i włożonego serca, jest bardzo atrakcyjna.
Wzmacniacz jest skonfigurowany jako końcówka mocy , tj. ze zmostkowanym potencjometrem i grał zasialny odbiornikiem Bluetooth, który dorzucę w gratisie. Regulacja głośności z komórki/tableta.
Serdecznie zapraszam na osobist odsłuch, mieszkam koło Głogowa. tel: 502 231 233
wysyłka ubezpieczonym kurierem i ze starannie zapakowanymi osobno lampami gratis.