Szanowni Państwo.
Przedmiotem aukcji jest stara, ogromna, zachowana w doskonałym stanie, wełniana narzuta, którą z powodzeniem można używać do przykrycia stołu, ozdobienia ściany czy nawet położenia na podłogę (szczególnie pięknie wygląda na szerokich drewnianych deskach). Podkreślam, że stan przedmiotu jest zaskakująco dobry. W tkaninie dopatrzyłam się tylko jednej, malutkiej dziurki (patrz zdjęcie nr 7, dziurka zakreślona niebieską otoczką) oraz osłabienie nici przy rancie (zdjęcie nr 8). Widać, że rzecz bardzo szanowano, bo pomimo wieku ma naprawdę niewiele zmian. Taki stan zachowania to proszę mi wierzyć prawdziwa rzadkość.
Proszę się nie zrazić zdjęciami, na których tkanina jest po prostu delikatnie zagnieciona (w ostatnich dniach była niewłaściwie złożona i leżała pod innymi tkaninami). To tylko zagniecenia.
Tego typu kilimy to już rarytas, oczywiście te wykonane ręcznie na krosnach tkackich. Najwięcej pozostało ich na Podlasiu, terenów, które słynie z tkactwa głównie dwuosnowowego. Narzuta, którą Państwu proponuję pochodzi jednak z centralnej Polski i wykonana została kilkadziesiąt lat temu, z tego co mi wiadomo jeszcze w latach 40-stych, przy czym muszę zaznaczyć jeszcze raz, że jak na wiek jest cudnie zachowana!!! Bardzo dobrze, idealnie wręcz zabezpieczona przez lata oparła się szkodnikom typu mole, czy wypłowieniu intensywnych kolorów wspaniałego wzoru. Z uwagi na wiek zrozumiałym jest, że jedyne, czego wymaga to wyprania, ponieważ jest lekko zabrudzona, zakurzona. Można też wyprać choćby po to by pozbyć się zapachu naftaliny i starego domu. Pracownica muzeum, działu etnografii podpowiedziała, że idealnym dla tak starych tkanin jest oddanie do pralni do wyprania na sucho (koszt ok. 30 zł). Po takim zabiegu przez trzy lata tkanina staje się nieatrakcyjna, mało smaczna dla szkodników typu mole.
Tkanina jest, jak widać na załączonych zdjęciach, wielokolorowa, ale wszystkie barwy są stonowane. Aparat trochę przekłamuje kolorystykę. To co wydaje się być jaskrawe w rzeczywistości jest lekko pastelowe, przyciemnione. Nie widać na fotografiach, ale tłem dla kolorów jest ciemny brąz/wiśnia, a nie czerń co widać na zbliżeniach. Kolorystyka to praktycznie pełna paleta barw. Zwieńczeniem jest klasyczny artdekowski wzór i solidnie piękne wykończenie po bokach i w rogach. Jest symetryczna i bardzo duża co utrudniało ujęcie jej w całości.
Tkanina wykonana całkowicie z naturalnej wełny, dość gruba, mięsista i jak na wełnę przystało klasycznie szorstka. Najważniejsze, zachowana w takim stanie, że jeszcze przez następnych kilkadziesiąt lat będzie cieszyć swą urodą nowych Właścicieli!!!.
Kilimy, były niezwykle modne w latach 20-tych ubiegłego wieku. Tworzyły klimat pomieszczenia, przede wszystkim dawały poczucie estetycznej przynależności do epoki. Kilimy nadawały mieszkaniom indywidualny charakter i w latach 20-30 tych społeczeństwo wprost oszalało na ich punkcie. Obecnie powróciła moda na takie dekoracje i oryginalne, stare kilimy w antykwariatach osiągają ceny od 500 do 1500 zł. Wszystko zależy od ich wielkości, walorów artystycznych i stanu zachowania.
Proponowana w tej aukcji tkanina świetnie sprawdzi się jako narzuta na łóżku, a jako kilim na ścianie, czy dywan na podłodze na pewno wizualnie i fizycznie ociepli pomieszczenie, ale też podkreśli jego klimat.
Polecam zatem serdecznie i uprzejmie zapraszam do licytacji.
Wymiary: ok. 211x142 cm (być może, że po ułożeniu na mokro, naprostowaniu zagnieceń będzie większa).