Witam i zapraszam do zakupu.
Przedmiotem oferty jest 10 nasion arbuza odmiany Orangeglo
odmiana o pomarańczowym miąższu i jasnych pestkach
(proszę nie patrzeć na wagę, ponieważ allegro wymaga podania tego parametru to go podaję, ale nasiona sprzedaję na sztuki, nie na wagę, patrz wyżej)
Kupujesz 10 nasion arbuza odmiany Orangeglo. Oto najważniejsze informacje o tej roślinie:
- owoce o masie do 15-18 kg (mnie udało się wyhodować takiego o wadze 16 kg i to z niego są te nasiona)
- odmiana średnio-późna, zbiór w sierpniu, wrześniu i październiku (przy dobrej, ciepłej pogodzie)
- smak - bardzo dobry, można powiedzieć - charakterystyczny, ceniony na świecie za swój "tropikalny" smak, dla mnie atrakcją było samo spróbowanie pomarańczowego arbuza i to że można takiego wyhodować w ogrodzie w naszym kraju
- miąższ chrupiący, pomarańczowy, słodki, orzeźwiający, nasiona jasno kremowe
- skórka tej odmiany jest jasnozielona, w ciemne, węższe pasy, arbuz na grządce pięknie się prezentuje wśród innych odmian
- owoc rośnie podłużny, czasem jajowaty
- rozsadę najlepiej wysadzać do gruntu w drugiej połowie maja, kiedy minie ryzyko przymrozków
- uprawa udaje się w gruncie bez problemów, swoich arbuzów nigdy nie sadziłem pod tunelem i efekty jak na polskie warunki są bardzo zadowalające
- na jednej roślinie zwykle jest od 1 do 3 owoców
Nie będę tutaj podawać niewiarygodnych liczb, jak to robią inni sprzedający, byle by tylko sprzedać swój towar, o którego uprawie nie mają bladego pojęcia. Czytając opisy wielu ofert na allegro spotkałem się z takimi bajkami, że szkoda mi ludzi, którzy dopiero co zaczynają przygodę z własną uprawą arbuza od kupowania nasion, z których rzekomo wyrosną "giganty". Co zatem oferuję i czym się różni moja oferta od innych?
Nasiona z moich własnych arbuzów, które uprawiam od 2 lat (ten rok będzie trzeci). Doświadczenie może niewielkie, ale trochę odmian już przerobiłem i mam o nich swoje zdanie. Arbuzy uprawiam ekologicznie - bez oprysków, jedynym nawozem jest obornik i oprócz podlewania przy arbuzach nie robię nic. Z tak wyhodowanych owoców zebrałem nasiona, wysuszyłem, przygotowałem je do kolejnego sezonu i teraz dzielę się nimi tutaj, ponieważ mam ich znacznie więcej niż sam potrzebuję.
Zdjęcia są znalezione w wyszukiwarce, dokładnie tak jak u wszystkich sprzedających, ale ja przynajmniej zamieszczam fotki pasujące do odmiany którą oferuję :) Mogę też potwierdzić,że wszystko co widać tu na zdjęciach jest prawdą - wielkość, kształt i wygląd danej odmiany arbuza.