ALFA 156 2.0 TS, selespeed (pół-automat), ciemnoniebieskie skóry. Obecnie samochód w sporadycznym użytkowaniu.

Samochód kupiony w świętokrzyskim jesienią 2016r bezpośrednio od właścicielki.

Autko kupiliśmy z niedziałającym pilotem, zablokowaną na stałe jedną tylną szybą, blokującym się mechanizmem 2giej tylnej szyby, maską jak na zdjęciach oraz świecącą się kontrolką poduszek - poduszki są, sprawdziliśmy - moduł sterujący do wymiany lub naprawy. Zegary też nie podświetlały się jak powinny - parę żaróweczek do wymiany. Poza tym auto sprawiało wrażenie dbanego.

W Alfie wymieniliśmy całego selespeed'a wraz ze skrzynią biegów, daliśmy nowe sprzęgło, wymieniliśmy świece, zmieniliśmy olej na Vavoline 10w40 MaxLife, wymieniliśmy wahacze, wymieniliśmy akumulator (ostatnio).

Ponieważ obecnie mamy 3 samochody i motor, Alfa stała się zbędna. Alfą jeździła żona - teraz jeździ małym Mercedesem.

Stan techniczny ogólnie oceniam na dobry, jak na wiek samochodu. Bez problemów przeszła ostatni przegląd techniczny.

• OC - opłacone / ważne do 23.08.2018
• Przegląd techniczny ważny do 19.09.2018

Opony: Semperit na alufelgach 16", stan dobry - wystarczą spokojnie do końca sezonu. Bieżnik powyżej 4mm (ok. 4.5mm na tyle i 5mm na przodzie)

ABS sprawny, wspomaganie sprawne.

Do zrobienia: trzeba wymienić linkę hamulca ręcznego tył - prawy, bo skorodowana oraz klocki na tyle (ok. 200-250 zł z robocizną i częściami) - można jechać, ale to do w miarę szybkiego zrobienia: być może sam jeszcze wymienię, albo opuszczę cenę. Do wymiany również klocki na przodzie (już kupione - Bosch). Ponadto: klimatyzacja (wymiana chłodnicy klimatyzacji + napełnienie; koszt ok. 600 zł); naprawa lub wymiana modułu poduszek (obecnie wymontowany, jest w bagażniku - koszt ok. 100 - 150 zł); ewentualnie sterowanie tylnymi szybami. Do wymiany także żaróweczki podświetlenia zegarów, bo nierównomiernie podświetlają tarczę, a podświetlenie wskaźnika poziomu paliwa raz świeci, a raz nie.

Silnik - zasadniczo nie bierze oleju, pracuje ładnie dopiero jak się nagrzeje (jakieś 2-3 minuty). Jak na moje doświadczenia auto zachowuje się jakby miało jakieś 120 KM, a nie 155. (Byś może to kwestia automatu...?) Na przeglądzie technicznym - czystość spalin w normie.

Stan blach: dobry, progi całe. Widoczne na zdjęciach na prawej stronie u dołu obok kół - to zdarty lakier, a nie zaawansowana korozja. Poza tym stan widoczny na zdjęciach.

Ponieważ samochód jest nam obecnie zbędny - okazyjna cena. Można kupić zarówno do jazdy, jak i na części. Samochód jest garażowany (mamy 2 stanowiska w garażu podziemnym, a 3 auta i motor, więc o ile motor ma stałe miejsce, pozostałe auta rotują - raz na zewnątrz Alfa, raz Renault, a raz Merc).

Ciemnoniebieskie skóry w stanie bardzo dobrym, zawieszenie pracuje bez zarzutów, prowadzi się przyjemnie - dobrze trzyma się drogi; szyberdach elektryczny, sprawny, radio z CD Pioneer działa bez zarzutu.

Alfa do obejrzenia w Krakowie. W razie pytań proszę pisać na @, sms lub dzwonić 604 075 174 (nie zawsze mogę odebrać, nie jestem handlarzem; staram się oddzwaniać). Powyższy opis starałem się zrobić rzetelnie, żeby ktoś nie miał później pretensji, że zapomniałem o czymś istotnym wspomnieć. Możliwość delikatnej negocjacji ceny.