Pochodzenie: Gwatemala
Skład: 100 % Arabica, Bourbon, Caturra, Catuai
Profil smakowy: Nuty czekolady, słodu, toffi i mandarynki
Ziarna: Kawa ziarnista
Przeznaczenie: Drip, chemex, aeropress
PEŁNA SŁODYCZY – wypijesz nawet przed snem
Nie zawsze kawa ma stawiać do pionu, czasem jest po prostu przyjemnością.
Totalnie delikatna, lekka, przyjemna jak czekolada.
Świetna, jeśli czujesz, że chce Ci się kawy, ale nie potrzebujesz dużej dawki kofeiny.
Jest jak randka bez seksu – czasem fajnie jest spróbować czegoś nowego.
Żyję intensywnie i często daleko od domu – w pewnym momencie postanowiłem zabierać ze sobą jakiś jego kawałek. Wybrałem kawę, ona zawsze kojarzyła mi się z odpoczynkiem, domem i fajnymi relacjami. Czas, jaki spędzam w biegu pokazał, że bez dobrej kawy nie ma dobrej trasy. Dobrego odpoczynku. Dobrego doładowania baterii.
Lubię, kiedy rzeczy powstaję naturalnie, wypływają z potrzeb, a nie z marketingu. W czasie długich dni poza domem ostatnią rzeczą jaką chcę pić to zła kawa.
Nie mam czasu na picie złej kawy. Ty pewnie też.
Stąd ta Ale kawa. I tyle mogę Ci powiedzieć o mojej wizji, pomyśle, wartościach, o których piszą uduchowieni bariści czy true roasterzy.
Nie mam modnej kawiarni, nie spienię Ci mleczka do dyniowej latte. Mój cel jest taki, że będę szczęśliwy, kiedy po łyku kawy ode mnie powiesz: “Ale kawa, taką mogę pić”.