Witam na aukcji Ancient Corner!
Przedmiotem aukcji jest duży follis (AE2), cesarza Licyniusza I (308-324), wybity w 313 roku. Oznaczenie RIC VI Heraclea 73,Δ.
Awers: IMP C VAL LICIN LICINIVS P F AVG (Imperator Caesar Valerius Licinianus Licinius Pius Felix Augustus). Głowa cesarza w prawo w wieńcu laurowym.
Rewers: IOVI CONSERVATORI AVGG (Iovi Conservatori Augustorum). Stojący Jowisz, zwrócony w lewo, chlamida przez ramię, w lewej ręce berło, w prawej glob, a na nim Wiktoria trzymająca wieniec laurowy. U stóp orzeł z wieńcem w dziobie.
Mennica: SMHT, Heraclea (dzisiaj Marmara Ereğlisi w Turcji), zakład czwarty (w polu po prawej litera Δ).
Waga: 3,41 grama
Średnica: 2,30 - 2,35 cm (patrz zdjęcie obok)
Plusy: duża moneta z pełnym otokiem, czytelne inskrypcje. Kompletna, zielona patyna.
Minusy: Moneta ma ewidentne problemy. Sporo nierówności, nieczytelna duża część sceny na rewersie.
Valerius Licinianus Licinius urodził się około roku 260 gdzieś na terytorium prowincji Mezja Górna (dzisiejsze tereny Serbii i zachodniej Bułgarii). Jego rodzina przybyła z Dacji (dzisiejszy teren Rumunii).
W 298 roku towarzyszył swojemu przyjacielowi, cesarzowi Galeriuszowi (293-311) w kampanii przeciw Persom, gdzie wsławił się męstwem. Galeriusz skierował go później na front na Dunaju, gdzie jego zdolności dowódze ostatecznie dały mu rangę legata. W 307 roku Galeriusz wysłał Licyniusza z dyplomatyczną misją do Maksencjusza w Rzymie, który obwołany został cesarzem przez wojsko, głównie dzięki wsparciu swojego ojca Maksymiana, który do 305 roku był współcesarzem imperium. Misja Licyniusza nie powiodła się. Maksencjusz nie przyjmował żadnego wariantu rozwiązania, w którym to Galeriusz byłby uznany za głównego cesarza, a tylko takie warianty były proponowane.
Podczas spotkania na szczycie w Carnuntum, stolicy prowincji Panonia (dzisiaj obszar północno-wschodniej Austrii), 11 listopada 308 roku, Licyniusz, głównie dzięki wsparciu Galeriusza, został wyniesiony do rangi cesarza. Oddano w jego władanie tereny prowincji Panonia, Italia, Africa i Hispania (głównie w teorii, gdyż 3 ostatnie zajmowane były przez Maksencjusza).
Licyniusz I, władając samą Panonią był zdecydowanie najsłabszym cesarzem w rozdrobnionym imperium. Czuł się szczególnie zagrożony ze strony Maksymina II Dai, który otrzymał tytuł cesarza w podobnym czasie. Aby wzmocnić swoją pozycję Licyniusz sprzymierzył się z Konstantynem I (w przyszłości Wielkim) poprzez ślub z jego siostrą Konstancją.
W 311 roku cesarz Galeriusz zmarł. Licyniusz wyruszył natychmiast i przejął kontrolę nad Bałkanami. Nie zdążył jednak dotrzeć do Azji Mniejszej na czas. Ta została zajęta przez Maksymina Daja. Obaj ustalili w tej sytuacji, że niepisaną granicą ich wpływów będzie właśnie cieśnina Bosfor.
Już miało być spokojniej, kiedy do Licyniusza i Maksymina Dai doszła informacja o wyniku bitwy przy moście Mulwijskim, która miała miejsce 28 października 312 r. Konstantyn I pokonał w niej Maksencjusza, który wraz z częścią swoich wojsk utonął w Tybrze. Konstantyn I, rządzący do tej pory na terenie Brytanii, Galii i częściowo w Hispanii, przejął tereny Maksencjusza, w tym Italię, z Rzymem. W praktyce Konstantyn objął władzę nad połową całego Imperium Rzymskiego. Licyniusz i Maksymin Daja zrozumieli, że któryś z nich musi zrównać się władzą z Konstantynem I.
To Maksymin II Daja wykonał pierwszy ruch. W pierwszych, zimowych miesiącach 313 roku jego wojska przekroczyły Bosfor i wylądowały w Tracji. Ta kampania była jednak skazana na porażkę. Ogromne wojsko Maksymina, przepędzone szybko przez Azję Mniejszą w trzaskającym mrozie, zmuszone do przeprawienia się w krótkim czasie przez Bosfor, wkroczyło na teren Licyniusza doszczętnie wyczerpane. Pomimo znacznie większej liczebności zostali pokonani w bitwie pod Tzirallum, niedaleko Hadrianopolis, 30 kwietnia 313 roku.
Maksymin II Daia wycofał się do Azji Mniejszej, aż za góry Taurus do miasta Tarsus (dzisiaj to miasto o tej samej nazwie, w centralnej, południowej Turcji). Licyniusza nie powstrzymały długo fortyfikacje na górskich szlakach. Dotarł do Tarsus i rozpoczął oblężenie miasta. Odcięty Maksymin II Daja albo zmarł w wyniku choroby albo zażył truciznę - stało się to sierpniu 313 roku.
Po śmierci Maksymina jego terytoria naturalnie przypadły Licyniuszowi. Od tego momentu całe imperium Rzymskie było w rękach dwóch cesarzy - Konstantyna I Wielkiego na zachodzie i Licyniusza na wschodzie. Początkowo obaj starali się zaprowadzić pokój w zmęczonym latami wojny domowej cesarstwie. Licyniusz uznał Konstantyna I jako starszego cesarza, zachowując pełną i wyłączną zwierzchność nad swoim terytorium.
Pokój trwał krótko, a winna temu ambicja Konstantyna, który wyniósł swojego szwagra Bassianusa do rangi cezara i oddał mu władanie nad Italią i... prowincjami nad Dunajem. Jako starszy cesarz mógł to formalnie zrobić, choć wiadomo było, że spotka się to z żywiołowym oporem Licyniusza. Ten, postrzegając Bassianusa wyłącznie jako marionetkę w rękach Konstantyna, nie wyobrażał sobie oddać istotnych strategicznie prowincji. Wysokim rangą oficerem w armii Licyniusza był Senecio, brat Bassianusa. Licyniusz przekonał go by skontaktował się z bratem i zaproponował mu układ. Jeśli Bassianus zabiłby Konstantyna I Wielkiego i tym sposobem zdobył Italię dla Licyniusza, ten odwdzięczyłby się prawdopodobnie czyniąc z Bassianusa współcesarza imperium.
Spisek został odkryty przez Konstantyna, który stracił Bassianusa i oficjalnie wypowiedział Licyniuszowi wojnę. Pierwsza bitwa między cesarzami odbyła się w Panonii, pod Kybalis, 8 października 314 roku. Był to taktyczny majstersztyk Konstantyna I, który 20-tysięczną armią pokonał siły Licyniusza liczące 35000 żołnierzy.
Kolejna bitwa, pod Campus Ardiensis, nie przyniosła jednoznacznego rozstrzygnięcia i wojna domowa straciła impet. Cesarze spotkali się i dokonali nowego podziału Imperium - Licyniusz stracił Bałkany, z wyjątkiem najważniejszej tam prowincji, Tracji.
Nastało kilka lat względnego pokoju. Działań wojennych nie było, ale niechęć między cesarzami nie zniknęła i z czasem zaczęła znowu narastać. Główne powody były dwa. Po pierwsze Konstantyn I Wielki bardzo agresywnie kierował karierą i awansami swoich synów, tak by zdominowali synów Licyniusza w przyszłości. Drugim powodem był odwrót Licyniusza od wspierania Chrześcijan. O ile wcześniej wsparł w całej rozciągłości Edykt Mediolański Konstantyna, w latach 320-321 zaczął powracać do zarzuconej polityki ograniczania wpływu kościoła, włącznie z wydalaniem Chrześcijan ze stanowisk w administracji.
W 322 roku Konstantyn I Wielki wkroczył na tereny Licyniusza by stawić odpór najazdowi plemion Gotów. To był dla Licyniusza wystarczający powód by uznać Konstantyna za agresora. Ostatecznie 3 lipca 324 roku doszło do wielkiej bitwy pod Hadrianopolem. Ocenia się, że Licyniusz wystawił 150000 żołnierzy piechoty, 15000 kawalerii. Konstantyn dysponował 120000 piechurów i 10000 kawalerzystów. Konstantyn I Wielki, ponownie, pomimo istotnie mniejszej armii, pokonał Licyniusza na lądzie. Na wodzie flota Konstantyna dowodzona przez jego syna Kryspusa, odniosła druzgoczące zwycięstwo nad flotą Licyniusza.
Licyniusz został dosłownie przegoniony z Europy i wycofał się przez Bosfor do Azji Mniejszej. Tym razem jednak Konstantyn I uznał, że sprawę trzeba ostatecznie zakończyć. Dogonił Licyniusza i pokonał go po raz kolejny w bitwie pod Chryzopolem (dzisiejsza dzielnica Stambułu w Turcji) 18 września 324 roku.
Licyniusz, z resztkami swojej armii (30000 żołnierzy) wycofał się do Nikomedii (dzisiejszy Izmit w Turcji). Konstantyn dotarł też tam i ostatecznie pojmał Licyniusza, którego żona i jednocześnie siostra Konstantyna I, Konstancja, wybłagała brata by oszczędził Licyniusza.
Początkowo tak się stało - Licyniusz został jedynie uwięziony. Szybko jednak zaczęła krążyć plotka, że więzień spiskuje by odzyskać władzę z pomocą Gotów. Czy to była prawda? Nie wiadomo, ale wystarczyło to by Konstantyn podjął decyzję o powieszeniu Licyniusza w pierwszych miesiącach 315 roku.
Konstantyn postanowił zakończyć zagrożenie ze strony rodziny straceńca raz na zawsze. W 327 roku nakazał egzekucję syna cesarza, Licyniusza Młodszego. Odnalezionego bękarta Licyniusza zredukowano z kolei do poziomu niewolnika, który resztę życia spędził pracując w tkalni w Kartaginie.
Zapewniam błyskawiczną wysyłkę monety w bezpiecznym opakowaniu (koperta bąbelkowa).
W razie pytań, zachęcam do kontaktu!