Ikona wędkarstwa XX - go wieku, ABU Cardinal 44 - rarytas ALE ???? ząb czasu odcisnął na nim swoje piętno. - Na szczęście głownie optyczne w postaci licznych otarć widocznych na fotografiach. Kołowrotek posiada także, naprawione uszkodzenie stopki mocowania do wędziska ( tak go już odziedziczyłem i w trakcie wielu wypraw nic się z tym nie działo). Naprawa jest wykonana dosyć siermiężnie - adekwatnie do ówczesnych możliwości - ALE SKUTECZNIE.
Kołowrotek poza tym co wspomniałem i co widać na oryginalnych fotografiach jest poza tym całkowicie funkcjonalny i sprawny. Jak ewentualny nabywca okaże się ESTETĄ to może poddać go renowacji lub może posłużyć jako dawca solidnych podzespołów zamiennych ponieważ technicznie wszelkie elementy ruchome nie wykazują zbytniego zużycia a ewentualne niezbyt wyczuwalne luzy są moim zdaniem zdecydowanie mniejsze aniżeli w fabrycznie nowych chińskich kołowrotkach .
Gorąco polecam i zachęcam do kupna