W tej cenie mamy jedynie 1 taki rękopis:
Gwarancja autentyczności oraz legalnego pochodzenia. Brak pieczęci i wpisów własnościowych.
Wycena, ze względu na średni stan zachowania.
Wyjątkowy rękopis w języku francuskim na pergaminie - w formie rotulusa - czyli zwoju. Sądząc po kroju pisma i podkładzie pisarskim (skóra) – z XVI wieku. Unikatowy jest rozmiar rękopisu - ok. 137 x 40,5 cm. Po śladach zszycia pękniętej skóry widać, że dokument był dla kogoś niezwykle ważny, że go naprawiano. Ciekawostką jest też to, że tak długą treść nie zmieszczono na jednym kawałku skóry – dopiero zszycie 3 skór pozwoliło na zapisanie. Widać dokładne zszycie trzech skór z zakładką.
Dokument spisano prawdopodobnie w Prowansji - pochodzi ze zbioru dokumentów wystawionych we Francji, w diecezji „Vasionensis” czyli w dzisiejszym Vaison w Prowansji.
Tak duży rozmiar dokumentu sprawiał problemy z przechowywaniem – zwinięto go zatem w rulon – i (nie wiemy kiedy) pergamin został nadgryziony przez myszy. Myszy wygryzły z jednej strony rulonu dziurę – stąd po rozwinięciu widać ubytek w regularnych odstępach. Ubytek jest tez na lewej krawędzi rękopisu – także w regularnych odstępach po rozwinięciu. Tu podobnie gryzonie skosztowały brzeg pergaminu. Ślady mysich zębów tworzą, wraz ze śladami zszywania pękniętej skóry są swego rodzaju patyną kilku wieków. Początek rękopisu jest w najgorszym stanie – był on wierzchnią stroną rulonu – stąd załamania i uszkodzenia. Im bliżej końca dokumentu – tym stan ładniejszy – na końcu pięknie zachowany znak notariusza i podpis.
Do posiadania własnego znaku zobowiązany był każdy notariusz. Dokument sporządzony przez notariusza publicznego upoważnionego przez papieża lub cesarza (tzw. autorytet) i zaopatrzony odręcznym znakiem notariusza posiadał wagę i zaufanie publiczne. Każdy instrument notarialny, tak jak oferowany, posiadał znak notarialny świadczący o jego autentyczności.
Piękny dekoracyjny rękopis na pergaminie z patyną wieków.
UWAGA – karta jest pergaminowa. Nie jest to rękopis na papierze, ale na specjalnie wyprawionej skórze. Tak w średniowieczu i później powstawały ważne dokumenty. Jeden z nich mogą Państwo nabyć za niewielkie pieniądze… Gwarantowana trwałość takiej karty to kolejne kilkaset lat...
Niezwykle rzadki ślad dawnego notariatu.
---------------
Rotulus (biblos, volumen) – najstarsza forma książki rękopiśmiennej. Sporządzano go ze sklejonych kart papirusu, zapisanych jednostronnie i nawiniętych na wałek z drzewa, kości lub rogu. Zwoje chowano w futerale skórzanym lub z barwnego płótna. Futerały układano w wiązki i wkładano do specjalnych skrzyń (bibliothecae). Podobne formy nadawano rękopisom pergaminowym. Rotulus pergaminowy rozwijany był z góry w dół, a konsekwentnie także odpowiednio zapisywany. Rotulusy takie osiągały w średniowieczu nawet do 30 m długości.
Najstarszy zachowany w Polsce rotulus tzw. Miracula sancti Stanislai jest z 1252 r., ma długość 3,49 m. Jest to jeden z 12 zachowanych rotulusów w polskich zbiorach publicznych. Pozostałe 11 znajdują się w Archiwum Państwowym we Wrocławiu. Rotulusy to unikatowa w skali polskiej i rzadka w krajach Europy Zachodniej forma dokumentu. Stosowano je do zapisywania tekstów liturgicznych, suplik do papieża, opisywania spraw majątkowych i sądowniczych. Rotulusy znajdujące się w polskich zbiorach zostały wpisane w 2021 na listę „Pamięć Świata” UNESCO.
--------------------
Kupujący otrzyma imienną fakturę - świadectwo, że jest to jego własność, że wszedł w posiadanie tak unikatowego zabytku legalnie oraz, że należne podatki zostały opłacone (nie musi płacić podatku pcc - od zakupu rzeczy używanej powyżej 1000 zł).
Polecamy tropicielom zagadek historycznych, rekonstruktorom (jest to oryginał a nie kopia) lub do dekoracji np. biura notarialnego czy adwokackiego lub do zbiorów. Wysyłamy zwinięty w rulon (jak na foto).