Tytuł |
Wino i winorośl |
Autor |
R. Myśliwiec |
Wydawca |
PWRiL |
Rok wydania |
2006 |
Liczba stron |
294 |
Wymiary |
145x205mm |
Okładka |
miękka |
ISBN |
83-09-01840-1 |
Obejrzyj spis treści w pliku PDF
W ostatnich latach
obserwuje się w Polsce wyraźny wzrost zainteresowania uprawą winorośli i
winiarstwem. Powodów tego stanu jest co najmniej kilka:
-
pojawienie się w uprawie nowych odmian winorośli, tzw. mieszańców złożonych,
bardziej przystosowanych do polskiego klimatu;
-
otwarcie na kulturę zachodnioeuropejską, szczególnie widoczne po integracji
Polski z Unią Europejską;
- wzrost
wiedzy konsumentów o dietetycznych i zdrowotnych właściwościach wina i idący za
tym wzrost spożycia wina zamiast alkoholi wysokoprocentowych;
-
poznanie uprawy winorośli i winiarstwa w praktyce, dzięki wyjazdom do pracy w
zachodnioeuropejskich winnicach oraz coraz liczniejszej literaturze na ten
temat wydawanej w Polsce;
-
poszukiwanie nowych źródeł dochodu w polskim rolnictwie;
-
ocieplanie się klimatu Polski, sprzyjające uprawie winorośli.
Wieloletnie próby wskazują na to, że także w chłodniejszym polskim klimacie
możliwe jest wyprodukowanie wina dobrej jakości, które można korzystnie
sprzedać. Szansą dla polskich winiarzy są najnowsze odmiany winiarskie, tzw.
mieszańce złożone, wyróżniające się wyższą od odmian winorośli właściwej
wytrzymałością na mróz i odpornością na choroby oraz wysoką i regularną
plennością. Doskonale nadają się do upraw integrowanych, a także ekologicznych
(organicznych). Opłacalność uprawy odmian przetwórczych można znacznie
zwiększyć, przerabiając owoce i sprzedając wino we własnym gospodarstwie lub
lokalnej gastronomii. Zdrowe naturalne wino gronowe z własnej winnicy może stać
się również nie lada atrakcją gospodarstw agroturystycznych.
Wino
pochodzące z produkcji organicznej, po uzyskaniu odpowiedniego atestu, może być
reklamowane jako wino naturalne, a więc bioprodukt. Szczegóły uprawy organicznej
regulują przepisy międzynarodowej organizacji IFOAM (International Federation of
Organie Agriculture Movements). Dostosowanie się w Polsce do wymogów
organicznej uprawy winorośli jest nie tylko realne, ale nawet łatwiejsze niż w
krajach typowo winniczych, gdzie uprawiane są powszechnie wrażliwe na choroby
grzybowe odmiany winorośli europejskiej.
Myślą
przewodnią tej książki jest pokazanie, jak osiągnąć cel najważniejszy -
opłacalność produkcji winogron, a następnie wina, w warunkach polskiego, mniej
sprzyjającego, klimatu.
Równolegle do wzrostu zainteresowania winiarstwem następują również korzystne
zmiany w polskim prawie. Obowiązująca obecnie ustawa winiarska zwalnia
krajowych producentów win gronowych posiadających własne winnice z obowiązku
starania się o zezwolenie na produkcję wina w Ministerstwie Rolnictwa, co
znacznie upraszcza rozpoczęcie tej działalności. W przygotowaniu są kolejne
udogodnienia, głównie w zakresie bardzo rygorystycznego polskiego prawa
skarbowego, wyrównujące nasze szansę z winiarzami Unii Europejskiej. W czasie
pisania tych słów w grudniu 2005 roku decyzją Rady Europy Polska została
zaliczona do tzw. strefy A uprawy winorośli. W świetle przepisów wspólnej
organizacji rynku wina UE decyzja ta jest uznaniem Polski za kraj o potencjale
winiarskim.
Zawarte w
tej książce wiadomości są owocem wieloletnich doświadczeń i badań w moim
gospodarstwie, dotyczących nie tylko doboru odmian, sposobu uprawy krzewów, ale
i prac nad produkcją wina, które pozwalają mi na stwierdzenie, że uprawa
winorośli w Polsce może być opłacalna i warto ją podjąć.
WINOROŚL
l WINO to w ostatnich latach bardzo modny temat. Winnice są zakładane w wielu
rejonach kraju, nawet północnych, i powstają tam całkiem interesujące wina.
Jest to dowód, że o dobrym winie nie decyduje tylko natura - lokalny klimat,
ale w bardzo dużym stopniu umiejętności i zaangażowanie winiarza. Winiarstwo to
trudna sztuka, to zawód dla pasjonatów. Wymaga sporej wiedzy, samozaparcia i
cierpliwości. Dla najlepszych, którym uda się produkować dobre wino, będzie to w
przyszłości dochodowe zajęcie. Niniejsza książka i wszystkie moje publikacje
wydane w Państwowym Wydawnictwie Rolniczym i Leśnym miały na celu stworzenie
teoretycznych podstaw odradzającego się polskiego winiarstwa. Czas pokaże, czy
udało się ten cel osiągnąć.
Wszystkim, których zaraziłem „bakcylem" winorośli i wina, życzę wytrwałości,
samych sukcesów, a przede wszystkim DOBREGO WINA.
„Wszystkie skarby świata nie są tyle warte, co w odpowiedniej chwili kieliszek
dobrego wina"
(chińskie)