Witam,
przedmiotem sprzedaży jest VW TOUAREG 4.2 V8 z 2005 roku o mocy 310 km wraz z instalacją gazową STAG.
Niniejsze ogłoszenie jest napisane w 100% uczciwie i bardzo proszę, aby dokładnie je przeczytać. Samochód otrzymałem w rozliczeniu około rok temu. Jego stan mechaniczny był agonalny, prawdopodobnie z uwagi na fakt, że poprzedni właściciel nie miał środków na jego eksploatację. W związku z powyższym zdecydowałem się na doprowadzenie samochodu do stanu pełnej sprawności - tak już mam, że nie zdzierżę jak coś w aucie nie działa jak trzeba. Początkowo plan był taki, aby zostawić go dla siebie, ale mamy w domu już dwa samochody i tak na prawdę nie ma go jak wykorzystać, stąd konieczność jego sprzedaży, żeby po prostu nie stał pod blokiem. Zainwestowałem w niego bardzo dużo pieniędzy, o wiele za dużo, ponieważ nie ma możliwości odzyskania ich przy sprzedaży, ale jak pisałem wyżej było to konieczne. Poniżej lista zrealizowanych napraw:
1. wymiana rozrządu wraz z całym osprzętem (3300 zł)
2. wymiana termostatu
3. regeneracja sprężarki klimatyzacji (600 zł)
4. czyszczenie wtryskiwaczy
5. kompletny remont układu hamulcowego (tarcze + klocki tył i przód) (2600 zł)
6. naprawa przednich reflektorów (ślizgi mocujące)
7. wymiana teleskopów klapy bagażnika
8. kompletny remont układu dolotowego silnika (uszczelnienie kolektora, czyszczenie klap wirowych, naprawa gruszek podciśnienia sterujących klapami, naprawa wiązki elektrycznej) (2000 zł)
9. wymiana czujników parkowania
10. wymiana czujników ABS
11. Serwis instalacji gazowej
12. wymiana łożyska prawego przedniego koła
13. wymiana tylnych sprężyn zawieszenia + ustawienie zbieżności (1600 zł)
14. wymiana oleju, filtrów, płynu chłodniczego
15. regeneracja przedniego mostu (1600 zł)
16. Naprawa przedniego zawieszenia: górne wahacze, przeguby
17. Naprawa tylnego zawieszenia: łączniki stabilizatorów, wahacze
Do tego prawdopodobnie dojdzie jeszcze kilka rzeczy, o których zdążyłem już zapomnieć, ale co do zasady samochód dostał drugie życie. Wszystkie najważniejsze podzespoły są nowe i auto zaczęło jeździć jak trzeba. Nie jestem w stanie przewidzieć co będzie działo się z samochodem dalej, ale kompresja w silniku jest na bardzo dobrym poziomie, powyższe wymiany gwarantują jeszcze długą eksploatację, pod warunkiem dbania o to auto. Koszt tych wszystkich napraw to kwota około 15 tysięcy złotych.... Dołożyłem wiele brakujących spinek, śrubek, zaślepek, których nie było, a być powinny. Przebieg podany w ogłoszeniu jest przebiegiem z licznika, ale na 100% nie jest autentyczny. Nie mam pojęcia ile to auto ma przejechane, nie ruszałem tego. Wymieniłem natomiast chyba wszystkie najdroższe rzeczy, które mogły się zepsuć.
Spalanie auta w mieście to 20 litrów benzyny i tyle samo gazu. Auto jeździ na jednym i drugim paliwie, nie wyrzuca już żadnych błędów, nic się nie świeci. Zbiornik paliwa jest w kole zapasowym o pojemności 30 litrów, więc można na baku zrobić niecałe 150 km. Jest to mało wygodne, bo często trzeba tankować, ale z mojej perspektywy szkoda miejsca w bagażniku na dużą butlę - kwestia indywidualna.
Wizualnie samochód wymaga dopieszczenia, ale można z niego zrobić na prawdę ładny egzemplarz. Lakier jest już trochę zajechany i wymaga solidnego polerowania (mogę to jeszcze zrobić w cenie sprzedaży). Dobrze byłoby pomalować dolne elementy zderzaków w kolorze nadwozia - czarny lakier prezentuje się na prawdę dobrze w tym samochodzie. Koła 18" aluminiowe może nie jakieś bardzo duże, ale wygodne - oryginały. Środek również wymaga trochę czasu, ale za to nie jest to kosztowne. Wszystko trzeba dokładnie wyprać raz lub nawet dwa odpowiednimi środkami. Skóra wymaga czyszczenia (posiadam do niego juz komplet środków czyszczących z lederzentrum wraz z koloryzatorem dobranym specjalnie do tej tapicerki), ale po jednym pełnym weekendzie z dobrą pogodą spędzonym przy tym aucie, będzie wyglądało jak nowe. Do zdjęć nie przygotowywałem go jakoś specjalnie, bo po prostu nie mam już na to czasu. Dwa zdjęcia przedstawiają skórę przed i po czyszczeniu, ponieważ dwa przednie fotele udało mi się zrobić w wolny weekend. Zdjęcie z widocznym całym fotelem kierowcy jest jeszcze sprzed czyszczenia. To pokazuje potencjał samochodu. Zdjęcie silnika wrzuciłem poglądowo. Jest umyty, ponieważ był do połowy rozbierany i serwis, który to robił po prostu przy składaniu wszystko wyczyścił.
O wyposażeniu nie będę pisał, bo te modele miały właściwie wszystko co na tamte czasy było możliwe. Wszystko działa, za wyjątkiem problemów z zamkami tylnych drzwi. Na postoju cały czas się otwierają i zamykają (elektronicznie). problem leży w wadliwym sterowniku otwierania szyb i blokady rodzicielskiej, który już zakupiłem. Trzeba tylko zdjąć boczek i go wymienić.
Reasumując, dla osoby która szuka konkretnie touarega w tym modelu i silniku mogę zagwarantować, że nie ma w Polsce drugiego tak doinwestowanego samochodu. Na wszystkie naprawy mam potwierdzenia, faktury lub po prostu je widać gołym okiem. Samochód jest mega wygodny, nie ma pneumatyki, tylko normalne zawieszenie, więc tutaj nie ma się co zepsuć. Może jeszcze przynieść sporo frajdy z jazdy, a do stanu idealnego pozostało już bardzo niewiele drobnej kosmetyki. Cena jest uczciwa, nie zawyżam jej z uwagi na te naprawy, bo szkoda mi czasu na negocjacje i przepychanki. Jest na poziomie innych modeli z tego rocznika, a to co zainwestowałem w niego to już i tak moja strata.
Zapraszam do oględzin, na wszystkie pytania odpowiem telefonicznie - 531 992 888
pozdrawiam.