więcej zdjęć (wstaw kropki po ''www' i przed ''com'':
www dropbox com/sh/j4reiwyyiui72t4/AABmihgnrCe_X665Zanq51Bna?dl=0
Skrzynia piracka, unikat, ręczna robota.
Przedmiotowi przyświeca idea ''be wkrętów'' czyli nie ma w niej ani jednego współczesnego wkrętu, jak ma to miejsce w meblach produkowanych obecnie!
Wykonana ze znalezionych, drewnianych frontów kuchennych (konstrukcja płycinowa: zewnętrze 1,5 cm, płycina 0,5 cm), dno z płyty meblowej (gruba, ok. 1,5 cm).
Łączone na ryflowane kołki stolarskie fi. 8 mm.
Dookoła pionowe okucia z grubej, starej stali gr. 3mm oraz i poziome z postarzonej stali, wszystkie przybite gwoźdźmi.
Zamknięcie: wrzeciądz stalowy, zawiasy płaskie stalowe <-te elementy zostały zamontowane na śruby z nakrętkami-są nie do wyrwania. W zamknięciu zmieści się spora kłódka. Wieko na łańcuchu wewnątrz (jedno ogniwo nacięte=możliwość regulacji długości łańcucha). Uchwyty po bokach: stal.
Wszystkie elementy metalowe postarzone kwasem i ujednolicone chemicznym postarzaczem, przemyte, polakierowane lakierem satynowym nitro renomowanej firmy Vidarol.
Na skrzyni wypalone wzory o tematyce marynistycznej, stara mapa, potwory morskie, róża wiatrów.
Mebel, jedyny i unikalny, bardzo solidny, ciężki w budowie, natomiast łatwy w ewentualnej naprawie-jego szorstki, stary charakter sprawia, ze idealnie będą pasowały do niego rożne naprawy, łatania, przeróbki i oznaki upływu czasu.
Skrzynią możesz śmiało rzucać, zalać ją wodą, wystawić na słońce, wiatr i piach. Tak, możesz ja spokojnie zakopać :)
Unikalny, rzemieślniczy, surowy styl.
To mebel na dekady nie lata. Możliwe, ze na dalekie podróże i przeprowadzki, po dekadach może służyć w domu, po pokoleniach czekać na strychu na... kolejnego odkrywcę!
Waga 20 kg.