Szanowni Państwo.
Przedmiotem aukcji jest niewątpliwie rarytas, perła na antykwarycznym rynku tkanin, zachowana w idealnym stanie, moim zdaniem jedynie sporadycznie używana, stara, ogromna narzuta lub kilim wykonana z naturalnej wełny. Na zdjęciach nie widać jej prawdziwej kolorystyki (czekoladowy, ciemny brąz i beż) i równego, cudnego wybarwienia. Zdjęcia były wykonane marnej klasy aparatem, na tkaninę padał cień od okna, stąd tak nieefektownie wypadła na fotografiach.
Całość przebogato zdobiona, a jak mówi Wojciech Kowalczuk w swojej książce "Tkanina dwuosnowowa" to charakterystyczna tkanina kapowa z motywem klamry. " Do najpopularniejszych deseni należały tkaniny z motywem klamry w bordiurze. Na dłuższych bokach bordiury pojawiały się w latah 20 XX w. kompozycje zbudowane z dwóch, trzech, czterech klamr. W zależności od ich ilości tkaczki modyfikowały medaliony w polu środkowym.". Na zdjęciach widzicie Państwo zabytkowe tkaniny ze zbiorów Podlaskiego Muzeum Kultury Ludowej w Wasilkowie. Podobieństwo do wzoru dziś oferowanej jest uderzające. Dodatkowym atutem tkaniny jest fakt, że jest znane jej pochodzenie: Dobrzyniewo Kościelne (województwo podlaskie, powiat białostocki).
Tego typu tkaniny to już rarytas, oczywiście te wykonane ręcznie na krosnach tkackich. Najwięcej pozostało ich na Podlasiu, terenów, które słynie z tkactwa dwuosnowowego. Tkactwo dwuosnowowe to specyficzna i dosyć skomplikowana technika tkacka, dzięki której powstają tkaniny o niepowtarzalnym uroku. Tkaniny składają się z dwóch warstw w przeciwstawnych kolorach, przy czym obie warstwy połączone są ze sobą na brzegach i w miejscu wzoru. Wzór jest po obydwu stronach identyczny w kształcie, ale przeciwstawny kolorami. To kolorystyczne zróżnicowanie opiera się na zasadzie negatywu i pozytywu. Ten typ tkactwa wymaga od tkaczki nie tylko wysokich umiejętności, ale także dużej wyobraźni artystycznej potrzebnej do skomponowania całości. Jak mówią twórczynie ludowe, tkanie dwuosnowowe to żmudna praca. Wykonanie np. narzuty o typowych wymiarach - od momentu przygotowania wełny, przez jej czyszczenie, farbowanie i samo tkanie - trwało nawet dwa miesiące. Walory plastyczne tkaninie nadaje przede wszystkim barwa i ornamentyka, choć w dużej mierze zależy to również od zastosowanego surowca i rodzaju splotu tkackiego. Jeszcze pod koniec XIX wieku podstawowe znaczenie w tkactwie ludowym miały surowce naturalne uzyskiwane we własnym gospodarstwie, takie jak len, wełna i w mniejszym zakresie konopie. Stopniowo wzrastało znaczenie bawełny, początkowo wprowadzanej do tkaniny w nieznacznych ilościach, jedynie dla ożywienia kolorystyki, później w większych - zwłaszcza jako osnowa.
Proponowana przeze mnie w tej aukcji narzuta, bądź też kilim jest oczywiście klasycznie dwukolorowa, brązowo beżowa: to co z jednej strony jest brązowe z drugiej jest beżowe i odwrotnie. Tkanina wykończona jest bardzo solidnie, mięsista i gruba, zachowana w pięknym stanie, jak na wełnę przystało klasycznie szorstka. Każdy jej bok wykończają gęste frędzle. Tkanina mimo wieku nie posiada uszkodzeń, ubytków, a jedyne mankamenty to "zapach" starego domu i naszego Antykwariatu oraz pojedyncze, niewielkie, wręcz punktowe zabrudzenia łatwe do usunięcia. Po wypraniu i wypłukaniu w płynie pachnącym, zmiękczającym mankamenty znikną, a przy okazji naprostują się delikatne zagniecenia widoczne na zdjęciach :-)
Ta podlaska, zabytkowa tkanina jako narzuta świetnie sprawdzi się na łóżku, idealnie też będzie wyglądać na stole jako obrus, a jako kilim na ścianie na pewno wizualnie i fizycznie ociepli pomieszczenie- a jest to teraz bardzo modne, i na pewno podkreśli jego klimat.
Polecam zatem serdecznie i uprzejmie zapraszam do licytacji.
Wymiary: ok. 200 x 151 cm, w tym długość frędzli ok. 7 cm
PS
Z uwagi na trudność uchwycenia koloru i idealnego stanu tkaniny zapraszam do naszego Antykwariatu.