Sprzedam gryf, który siedział w tej Rumbie. Gryf z twardego drewna, jest pręt, ale nie udało mi się go uruchomić - próbowałem kręcić śrubokrętem płaskim ale nie chciałem siłować, bałem się, że rozwalę. Jak ktoś poleci jakie to imbusy szły do starych defili, jolan, hofnerów to będę wdzięczny za poradę, po prostu nie umiem rzetelnie ocenić, chetnie sprawdzę. Gryf prosty, progi do szlifu. Podstrunnica ładna, nie licząc kwiatka :) Klucze dwa nie od pary - może to był gryf basowy?. Szkoda wyrzucać, więc wrzucam, może ktoś pójdzie dalej ode mnie i zamiast myśleć o naprawie gitar, nauczy się to robić na tym badylu.
Cena za wysyłkę - postaram się taniej niż 15zł, jak się uda to zwracam różnicę.