Szanowni Państwo.
W tej aukcji proponuję porcelanowy, bardzo stary, śląski mlecznik zdobiony przepięknym ręcznie wykonanym malunkiem. Wiele elementów jest też zdobionych złotą malaturą co niezwykle uszlachetnia całość. Już na wstępie zapewniam, że kwiaty, liście, gałązki....i cała reszta są ręcznie malowane, to nie jest druk, kalka, lub powyższe, podmalowywane.
To urocze naczynie to rzecz sentymentalna, pamiątkowa, ale też okaz muzealny. Według katalogu R. Gatysa mlecznik powstał po roku 1875 co potwierdza kobaltowy orzeł i litery CT pod szkliwem. Obok znaku z orłem widnieje numer 5625 oraz oznaczenia wyciskane w masie. Porcelana powstała ponad 100 lat temu i jak widać już dawno nie była czyszczona dlatego na zdjęciach może sprawiać troszkę ponure wrażenie, nawet gdy oświetla ją lampa aparatu. Rzecz jest zakurzona, zabrudzona, naturalnie spatynowana ponieważ wyjęta wprost ze starego kredensu, przyniesiona ze starego, likwidowanego mieszkania jednej białostoczanki. Tak więc wszelkie zażółcenia (zwłaszcza uchwytu) to po prostu kurz i brud, a nie naturalne ozdobniki i kolorystyka naczynia. Przed przekazaniem mlecznika w prezencie imieninowym, urodzinowym, gwiazdkowy czy też na inną doniosłą okazję dobrze by było całość dokładnie odczyścić. Porcelana jest bielutka, szkliwiona, nie ma pęknięć, a jedynie jeden drobny uszczerbek (patrz zdjęcie nr 10, czerwona otoczka) i delikatne otarcia złotej malatury na rantach.
Na koniec troszkę historii o firmie, która to arcydzieło wykonała.
W 1845 roku Carl Tielsch, radca handlowy założył fabrykę w Starym Zdroju (Altwasser). W roku 1864 zakład zatrudniał już tysiąc czterystu pracowników.
Wyroby uzyskiwały wiele nagród i wyróżnień na wystawach. W latach 60-tych XIX wieku firma Tielscha posiadała trzy fabryki. Produkowane przedmioty posiadały efektowne kształty, ich jakość porównywano z jakością naczyń z Berlina, a nawet Miśnii.
W 1882 umarł założyciel manufaktury- Carl Tielsch. Mimo tego w dalszym ciągu świetnie prosperowała. Zarząd przejął jego syn Egmont, który kontynuował dzieło swojego ojca. W 1900 roku fabryka wstąpiła do Związku Niemieckich Fabryk Porcelany w Berlinie.
W 1917 roku fabryka stała się spółką akcyjną i związała się z wytwórnią Hutschenreuthera. W 1932 była już oddziałem fabryki z Hohenberg.
W XX wieku fabryka produkowała masowo porcelanę stołową. W 1945 roku wytwórnia przeszła na własność PRL, zmieniając nazwę na "Tielsch- Państwowa Fabryka Porcelany". Przez następne siedem lat zakłady kontynuowały wzory z poprzednich okresów działalności. W 1952 państwowe władze przejęły fabrykę całkowicie. Nastąpiła kolejna zmiana nazwy ("Zakłady Porcelany Stołowej Wałbrzych").
W 1992 roku firma została ponownie sprywatyzowana i stała się spółką akcyjną. Głównymi właścicielami zostały rodziny Świerczyńskich i Kułakowskich. Manufaktura działa do dziś, będąc jednym z największych producentów porcelany w Polsce.
Jestem przekonana, że ten szczególny, muzealny egzemplarz zaprezentuje się godnie w wybranym przez Państwa miejscu, będzie autentyczną pamiątką dawnych czasów, a jednocześnie naczyniem użytkowym, w którym mleczko, śmietanka lub esencja herbaciana będą zaprezentowane po królewsku i z pewnością będą smakować wprost wybornie. Polecam serdecznie i uprzejmie zapraszam do licytacji.
Wymiary: szerokość brzuśca ok. 10,5 cm, całości 15 cm, wysokość ok. 11,5 cm